Następnego dnia Maja postanowiła przyjść po Czike.Od razu jak wstała to się ubrała i zjadła płatki po czym wyszła z mieszkania w kierunku bloku Cziki.Jak przeszła przez pasy to spotkała Adiego,ale bez Miłosza
-Hej,co tam?
-a Hej idę po czike.
-a ok to morze za 30minut pod żabką na szkolnej.
-okej to do zobaczenia.
Po 5 minutach Czika usłyszała dzwonek do drzwi wyszła za próg.
-Wyjdziesz?
-No tylko się ubiorę.
Czika zamknęła drzwi,po czym poszła do pokoju się przebrać. Na klatkę przyszedł Miłosz i zapytał Majkę gdzie czika,ona za to odpowiedziała że się przebiera,w tym samym czasie wyszła czika z domu i miała hujowy humor.
-Idziemy pod żabkę bo adi tam będzie bo go spotkałam jak szłam po czike
-Okey. Czika Odpowiedziała z taką olewką.
Pod żabką czekał już Adi.
Maja z Adin się przytulali tym czasem Miłosz z Cziką musieli pogadać
-Czika,dowiedziałem się że zerwałaś z Sebą?
-No-Potwierdziła posmutniałym głosem.
- Nie przejmuj się nim,on nie był ciebie wart,nie zasługujesz na takiego śmiecia jak on
-Może masz rację
-Pamiętasz co ty mi mówiłaś jak zerwałem z moją "Wszystko będzie dobrze"i co było zobaczysz raz wstaniesz i pomyślisz sobie jakin był frajerem.
Czika nie odpowiedziała i szła w stronę Maji i Adiegi.Tym czasem Maja leżała na Adim. Adi zakochał się w Mai lecz zachowuje się jako jej najlepszy przyjaciel. Był już koniec dnia,Każdy rozeszł się do domu
Skip time
