Rozdział 4 - Miło mi cię poznać

25 3 0
                                    

Pov. Yuki

Po tym jak zadzwonił dzwonek wyszłam z sali na przerwę.
Kiedy szłam korytarzem nagle się z kimś zderzyłam. (Zgadnijcie z kim) To był jakiś chłopak
w jasnych włosach. Podniosłam się z ziemi po czym podałam mu rękę, żeby pomóc wstać.

- O boże! Przepraszam, nie zauważyłam Cię.

- Nic się nie stało. Ja też nie patrzyłem gdzie idę. - Odparł z uśmiechem jasno włosy, po czym chwycił mnie za rękę i podniósł się. - Nazywam się Haru. A Ty?

- Jestem Yuki.

Zaczęliśmy trochę rozmawiać. Okazało się, że jest nowy i chodzi do jednej klasy z moim braciszkiem. No to już wiem z kim go Shipować ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Minęło kilka minut. W pewnym momencie zauważyłam Arona. Stał z boku i przyglądał się nam z lekkimi zaskoczeniem. Jak znam życie chciał porozmawiać ze mną o czymś ważnym. Zawsze do mnie przychodzi jeśli ma jakiś problem. To w sumie na swój sposób słodkie.

Haru który zauważy moje zamyślenie, ucichł na chwile. Zastanawiałam się co zrobić.
Wiedziałam że Aron teraz do nas nie podejdzie. Za bardzo się stresował.
Mogłam poczekać do następnej przerwy, by z nim porozmawiać, chociaż...jeśli chce ich shipować, najpierw muszą się poznać.

Postanowiłam wycofać się razem z Haru w boczny korytarz. Dałam Aronowi do zrozumienia, że idziemy w tamtą stronę, po czym złapałam blondyna za rękę i powoli się wycofałam.
Chłopak spojrzał się na mnie zaskoczony, ale nic nie powiedział.

Staliśmy chwilę w ciszy. Zaraz po tym dołączył do nas Aron.
Wyglądał na bardzo zawstydzonego i zażenowanego cała sytuacją.
No ale powiedzmy to sobie szczerze, chłopak musi się zsocjalizować, a ja mu w tym pomogę.

-Yuki - pierwszy odezwał Haru - Możesz mi powiedzieć o co chodzi? I puścić już moją rękę. Dopiero teraz zauważyłam, że nadal go trzymałam. Puściłam jego dłoń i odchrząknęłam.

- Haru, chciałabym ci kogoś przedstawić - zaczęłam formalnym głosem - to jest Aron, mój młodszy brat.

- H-hej... - wydukał Aron. Był cały czerwony.
- O, to koło ciebie siedziałem na matematyce - powiedział jasno włosy, po czym wyciągnął dłoń w stronę Arona - Miło mi cię poznać.

Aron uśmiechnął się lekko i uścisną rękę chłopaka. W tym momencie zadzwonił dzwonek na lekcje. Jak zawsze w porę.

-----------------------------------------------------------
I to oto był króciutki rozdział niespodzianka :)

Ponieważ już jutro święta, chciałabym wam wszystkim życzyć zdrowia, szczęścia i pomyślności.('・ω・')

Trzymajcie się i zostańcie w domach

~ Porwana




Moja siostra yaoistkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz