Oski pewnego dnia pomyślał że zostanie pilkarzem. Po zajebaniu babci 25 zł z portfela udał się do róży po nowa piłkę. Udało mu się wynegocjować cenę na 22 zł i jeszcze starczyło mi na puszkę Pepsi . Ucieszony Oski udał się na stadion stali Poniatowa
Oski: Witam panowie czy mg z wami pograć
Kibole: Kurwy i śmiecie z Poniatowej nie wyjedzie
Po tych słowach kibole ruszyły na oskiego z palkami. Oski niestety ale wyszedł z wielkim guzem
Po okopie udał się pod pera
Oski: Siema koledzy gracie w gale
Żule: Proste że tak dawaj kurwa gale idziemy za pera
Jak powiedzieli tak zrobili udali się za backstage Pera gdzie rozegrał się mecz o jedną bombę lubelską
Spotkanie było nie roztrzygniete ale przewagę miał squad oskiego
Jest udało się
Po 2 min spotkania squad oskiego zdobył 1 bramkę
Po tym strzale żule wkurwily się
Żule: Nie potrzebujemy cię w naszym squadzie
I tak właśnie Oski stracił swoich najlepszych kolegów wkurwiony na życie udał się do korni lizać jej dupę