Pierwsza Krew

53 5 9
                                    

Makaron: Witam was w pierwszym odcinku "Makaronik vs Anime Characters". Dziś gościmy w naszym odcinku Zenitsu. Miło mi cię poznać.

Zenitsu: Mi też.

Makaron: Jeśli możesz, przedstaw się. Nie każdy może cię jeszcze znać.

Zenitsu: Oh, oczywiście. Nazywam się Zenitsu Agatsuma. Jestem jedną z głównych postaci z anime Kimetsu no Yaiba. Zostałem zmuszony do tego. Ratunku.

Makaron: Nie przesadzaj i tak ci nikt nie pomoże. Odpowiesz na kilka pytań i po bólu.

Zenitsu: No tak, ale złamałaś mi kilka palców.

Makaron: Przejdzie ci zanim się obejrzysz. Możemy już zaczynać czy będziesz się dalej dąsać.

Zenitsu: W cale się nie dąsam... Możesz zaczynać.

Makaron: Jaki jest twój ulubiony typ dziewczyny?

Zenitsu: Myślę, że raczej słodka i dziewczęca oraz przede wszystkim opiekuńcza. Aby za mną tęskniła gdy zginę śmiercią tragiczną.

Makaron: A czy by taka dziewczyna z tobą wytrzymała?

Zenitsu: Co to za pytanie?! Każda kobieta by ze mną wytrzymała!

Makaron: Polenizowałabym. Jesteś przecież uważany za jedną z najbardziej irytujących postaci tej serii.

Zenitsu:... N-naprawdę?

Makaron: Myślę, że tak jest przez twoje zachowanie wobec dziewczyn. No nic chyba się nigdy nie zmienisz.

Zenitsu: W cale nie jestem irytujący! *zaczyna płakać*

Makaron: *daję chusteczkę* Potrzebujesz krótkiej przerwy, czy możemy kontynuować?

Zenitsu: *wyciera łzy* Możesz kontynuować. Nie będę już więcej przeszkadzać.

Makaron: W takim razie, lecimy z kolejnym pytaniem. Czy uważasz Tanjiro za swoją mamę?

Zenitsu: Można tak powiedzieć, ale widzę go bardziej w roli starszego brata.

Makaron: Ale przecież Ty jesteś starszy od niego.

Zenitsu: Fizycznie, może i tak, ale psychicznie, nie. W młodości nie doświadczyłem tej miłości rodzeństwa, dlatego Tanjiro właśnie się z nim kojarzy.

Makaron: Teraz trochę powspominasz. Czy jadałeś posiłki ze swoim dziedkiem?

Zenitsu: Jak jeszcze nie zacząłem tenować. Jak już zacząłemto robić jedliśmy razem sporadycznie.

Makaron: Jeśli chcesz możesz dziś ze mną zjeść kolacje.

Zenitsu: Czy to randka!?

Makaron: Heh... W twoich snach. Zwykłe spotkanie.

Zenitsu: Chociaż tyle.

Makaron: A teraz Zenitsu-san przestań fantazjować i lecimy dalej. Czy pijesz dużo wody, bo łzy wysuszają?

Zenitsu: To aluzja do tego, że dużo płaczę, prawda? Jestem mężczyzną, a oni nigdy nie płaczą.

Makaron: Przypomnę ci, że chwilę wcześniej się popłakałeś, a jak byłeś w piwnicy słyszałam twój szloch kilka razy w nocy.

Zenitsu:... Możesz przejść do następnego pytania?

Makaron: Szybka zmiana tematu, rozumiem. Dobra i tak nie mam czasu. Czy próbowałbyś zyskać względy u Inosuke gdy był dziewczyną?

Zenitsu: Gdybym nie znał jego charakteru to tak, ale potem gdybym go poznał nawet bym nie próbował. Sam Inosuke jest agresywny więc rozumiesz.

Makaron: Dobrze, dobrze. Około ile razy zostajesz odrzucony?

Zenitsu: Ty naprawdę chcesz dobić. Mogłem uciekać.

Makaron: Ale tego nie zrobiłeś więc jesteś na mnie skazany :>

Zenitsu: Ehh. Dosłownie każda mnie odrzuca. Co jest ze mną nie tak, że jestem aż tak nielubiany przez kobiety?

Makaron: Tak jak powiedziałam wcześniej, przez twoje zachowanie względem ich. Gdybyś nie był tak nachalny dawno byś znalazł sobie dziewczynę. A propo dziewczyn, co twoja female! wersja myśli o Uzui'm?

Zenitsu: Właśnie ostatnio z nią o  nim rozmawiałem. Generalnie to go nienawidzi. Tak się mi przynajmniej wydaje. Jak widziała go niedawno zaczęła warczeć. Musiałem ją przytrzymać inaczej by się na niego rzuciła. Ale kilka razy zauważyłem, że jest względem jego coraz bardziej delikatna.

Makaron: Jesteś może wtajemniczony o takiego zrobił Uzui, że twoja female! wersja tak się zachowuje?

Zenitsu: Niestety nie. Jak się o to zapytałem nieodpowiedziała i już więcej nie próbowałem.

Makaron: Następnym razem spróbuj jeszcze raz i przekaz mi to.

Zenitsu: Okej, tylko mnie już wypuść.

Makaron: Dobra i tak nie mam do ciebie sił. Było miło, ale się skończyło. Mam nadzieję, że kiedyś nas jeszcze odwiedzisz, tym razem sam.

Zenitsu: Heh. Ja też, chyba.

Makaron: Pa! Pa!

Zenitsu: Ale ta kolacja nadal aktualna?

Makaron: Zawsze dotrzymuje słowa.

Zenitsu: No to widzimy się za kilka godzin. *wychodzi ze studia*

Makaron: Jak się spodobał pierwszy odcinek? Było trochę trudno, ale myślę, że dałam radę. Dajcie znać jakie pytania chcecie zadać następnym gością i kto to ma być. Na dzisiaj to koniec. Do widzenia! 💕

Wracam z tą książką. Pierwsze kilka rozdziałów będą ze starej książki i dopiero potem zacznę publikować nowsze.

Makaronik vs Anime CharactersOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz