Sułtan Murad siedział od wielu godzin w swojej komnacie i wpatrywał się w obraz, który dała mu jego babka. Doprawdy, ta dziewczyna była idealna. Ile by dał, żeby wiedzieć gdzie się znajduje i ją tutaj przyprowadzic.....
*Ten sam czas, harem *
W haremie wszystko było w najlepszym porządku. Wszyscy zajmowali się swoimi pracami, dziewczęta gdy tylko znalazły chwilę to plotkowały o intrygach i romansach w haremie. A było to na porządku dziennym. W każdy dzień w pałacu coś się działo. Cześć niewolnic grała na instrumentach. Sułtanka Safiye siedziała na pięknej, wyszywanej cekinami i koralikami poduszce i rozkoszowała się muzyką popijając z kryształowej szklanki czerwony jak krew szerbet.
*Handan*
Przeszłam przez główny hol w haremie i skierowałam się w stronę sułtanki Safiye. Po chwili już stałam przed najpiękniejsza kobietą w Imperium Osmańskim. Mimo upływu lat jej uroda wciąż była nieskazitelna.Złote włosy były idealnie ułożone w mistycznego koka, a parę wypadniętych kosmyków dodawało lekkości. Oczywiście miała na sobie fioletową suknię,symbol władzy.. Ale to wszystko może pęknąć jak bańka mydlana.
-Pani..... -Ukłoniłam się przed nią na ziemi i spuściłam głowę. Po chwili poczułam na sobie znajome spojrzenie jej przenikliwych oczu.
-Wstań Handan , wstań.... -Pokazała ręką żebym usiadła obok. Usiadłam na szafirowej poduszce obok niej.
-Piękna muzyka prawda? I jest co świętować... Mamy nowego władcę, a Ty jesteś sułtanką matką...
-Tak, ale przypominam Ci, że od śmierci Mehmeta minęło tylko pare tygodni a Ty już urządzasz huczne zabawy w haremie....
-Też nad tym ubolewam, ale życie toczy się dalej ... Dałam ostatnio prezent władcy.
-Jaki prezent? Jeśli można wiedzieć.....
-Obraz z mojej kolekcji...Namalowana piękna dziewczyna z barankiem. Bardzo mu się spodobał... -Nie wiedziałam do czego Safiye dąży.
-Wybacz Pani, ale nie rozumiem zbytnio.... Obrazów ma pełno .... -Safiye pokręciła głową z rozbawieniem.
-Oj Handan Handan.... Naprawdę nie rozumiesz? Ściągnę tą dziewczynę do seraju, żeby była nałożnicą naszego wnuka. -Powoli pokiwałam głową i uśmiechnęłam się.
-Dziękuję Ci bardzo Pani... -Pocałowałam jej rękę i przyłożyłam do czoła . Zobaczyłam nieznaczny uśmiech na twarzy teściowej. Odetchnęłam z ulgą.
-To będzie bardzo dobry prezent. A oprócz tego mamy jeszcze jedną wspaniałą nowinę. Niedługo do Stambułu do Topkapi przyjedzie moja córka Fatma z mężem....
Nagle zrobiło mi się gorąco. Sułtanka Fatma. To nie może być prawda... Czułam jak zrobiło mi się słabo i ciemno przed oczami . Zemdlałam. Ostatnie co słyszałam to krzyk mojej teściowej :
-Szybko wezwać medyczkę!!!

CZYTASZ
Sułtanka Yasemin-najdroższy kwiat sułtana Murada ..
Historical FictionBędzie to książka bazująca na historii Wspaniałego Stlecia ,lecz nie będzie identyczna .Imiona postaci ,daty historyczne mogą się nie zgadzać .Będzie to historia młodej dziewczyny mieszkającej we włoskiej Sardynii.Trafi do Stambułu i zacznie się zup...