... Wiktoria została zabita. Kiedy menel wbijał jej pazury w serce już wiedziała że jest demonem, jej ostatnie słowo brzmiało tak „meke je obioa" demon zaczął się głośno śmiać po czym jego ciało menela upadło i jego dusza przeniosła się do ciała Wiktori którego tak pragnął a pragnął jej ciała, ponieważ łatwiej może uprowadzać ofiary sprawiając wrażenie niepozornej dziewczynki po prostu chodzącej na mieście wieczorem a tak na prawdę będzie w atakować swoje ofiary. Nagle obok zjawił się długowłosy blondyn w stroju jezusa był to KURAPIKA KURTA!!! 🙏🙏🙏 zjawił się z pomocą dla Wiktori!! Postanowił odzyskać jej ciało ponieważ za życia wyznawała Kurtaism i zdenerwował się kiedy jakiś demon zabił jego jedną z lepszych poddanych (24 godziny na dobę się do niego modliła). Oczy kurapiki zmieniły barwę, stały się czerwone i łańcuchy poleciały w stronę menela w ciele Wiktori.
Kurapika obwiązał menela łańcuchami i zagroził, że jeżeli nie odda ciała dla jego poddanej odbierze je siłą. Jak się można domyślić wybrał walkę ponieważ ciało było w tym momencie dla niego czymś ważnym.
Menel wydzielił z siebię śliską substancję przypominającą w konsystencji trochę śluz ślimaka i wysoko skoczył w stronę przeciwnika jednak w połowie skoku został skuty łańcuchami za szyję, bóg dał mu jeszcze jedną szansę aby oddał ciało ale dziad się nie poddawał i znowu wydzielił śluz, gdy próbował znowu odskoczyć nie udało mu się, zrobił wielkie oczy i w myślach powiedział „Co jest dlaczego nie mogę się wydostać przecież użyłem śluzu więc powinnem się bez problemu wyślizgnąć" Kurapika zaśmiał się i powiedział „Potrafie uczynić łańcuchy niewidzialnymi i twoje nogi i ręce również są związane, nie chciałem cię udusić więc usunęłem je z twojej szyji a teraz ostatnia twoja szansa na oddanie ciała tylko tym razem musisz mi ofiarować coś jeszcze " dziad był załamany całą sytuacją więc poddał się następnie spytał „Jaki będzie ten następny warunek" Kurapika uśmiechnął się lekko i powiedział „Przez rok będziesz torturowny w swoim starym ciele menela czyli będziesz polewany moją wodą święconą i będziesz modlić się do mnie 666 razy dziennie a jak nie spełnisz tych warunków usunę cię z tego świata raz na zawszę"
Bezdomny jeszcze bardziej się załamał ale zgodził się ponieważ nie miał innego wyjścia...
Ciąg dalszy nastąpi 😻✌️
