3

91 5 2
                                    

Nastał ranek, Krzysiu obudził się z super humorem, wkońcu wczorajszy wieczór był niezapomniany. Bawił się wczoraj z Robertem bardzo dobrze. Odrazu po przebudzeniu wziął swojego iPhona 12 do ręki. Otworzył swoją konwersację z Robertem.

Zadowolony Krzysiu z uśmiechem wstał z łóżka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zadowolony Krzysiu z uśmiechem wstał z łóżka. Podszedł do okna i odsłonił zasłony. Patrzył przez okno na swój wielki ogród, a następnie podszedł do lustra.
-Ale ja piękny, nikt mi się nie oprze, a napewno nie Robercik.
Zachwycał się sobą i podziwiał swoją nową piżamkę w Minionki.
Poszedł do kuchni przygotowywać śniadanie. W tym czasie przyjechał Andrzej. Nie pukając do drzwi wszedł do kuchni, z dziwną miną.
- O hej tatusiu!
Po minie Andrzeja można było wyczytać, że nie ma dobrego humoru.
- Z kim ty się wczoraj spotkałeś? Gdzieś wczoraj był? - pyta Andrzej z taką miną 😠😠
Krzysiu jak to Krzysiu nie wiedział o co chodzi, przecież nie zrobił niczego złego. Nie spodziewał się, że chodzi o jego Roberta.
- Byłem o Roberta 😌😏
Andrzej nie wiedział, że jego syna łączy coś z Robertem, ponieważ planem Andrzeja i Mateusza było, by Krzysiu wziął ślub z córką Mateusza Kają. Krzysiu pewnie siebie powiedział ojcu, że jest z Robertem. Andrzejowi się to nie podobało.
- zabraniam ci się z nim spotykać!
Krzysiu postanowił walczyć o swoją miłość. Andrzej powiedział, że jutro o 12 zaprasza do swojego pałacu Krzysia na obiad i ma w planach kogoś mu przedstawić. Po tych słowach Andrzej wyszedł z willi dumnym krokiem. Założył czarne okulary, wsiadł do limuzyny i odjechał. Krzysiu cały w emocjach zapomniał, że brakuję mu mleka i musie jechać do sklepu. Przebrał się z swojej piżamki. Założył czarne jeansy i dziurami. Czarny obcisły t-shirt i kurtkę ramoneskę. Lubiał wyglądać jak bad boy. Podszedł do lustra i zaczesał swoje włosy do tyłu, nałożył trochę żelu. Popsikał się swoimi ulubionymi perfumami i pojechał. Postanowił, że dziś pojedzie do biedronki. Postawił swojego czarnego Mercedesa na parkingu. Wziął koszyk i zaczoł wybierać produkty. Podszedł do regału z erotycznymi gadżetami i myślał co by dziś przetestować z Robertem. Rozglądał się i wkońcu wziął różowe kajdanki i jeszcze kilka innych gadżetów. Zawsze chciał spróbować DDLB z Robertem. Pochodził jeszcze trochę po Biedronce, aż nastał na regał z winami. Ujrzał to najlepsze, lecz było na samej górze. Próbował dosięgnąć je, ale nie udało mu się. Niespodziewanie podszedł Robert i ściągnął wino Krzysiowi. Zdziwiony Krzysiu spytał co tutaj robi. Robert musiał zrobić zakupy, by zrobić dziś kolację dla ich dwojga. Pocałowali się i poszli razem do kasy. Zapłacił najpierw Krzysiu, a później Robert. Robert do biedronki przyszedł na nogach, więc Krzysiu zaproponował, że go podwiezie do domu. Krzysiu wsiadł do samochodu, a Robert miejsce obok.
- pięknie dziś wyglądasz Krzysiu
Widok Krzysia tak zadziałał na Roberta że przeszedł przez środek auta i usiadł na kolana Krzysia. Zaczoł namiętnie całować go. Oboje lubili adrenalinę więc szybkie numerki w aucie na parkingu przed biedronką było dla nich niesamowite. Robert swoją dupą przez przypadek wlanczył klakson i auto głośno zatrąbiło. Zrobili małe zamieszanie tym. Nie mieli dziś dużo czasu, więc po szybkim, ale bardzo namiętnym pocałunku Robert zszedł z kolan Krzysia i szybko odjechali. Po chwili byli już pod domem Roberta. Pocałowali się na pożegnanie i Robert wysiadł i przez kolejną część dnia przegotowywał kolację na wieczór.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 07, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

𝐏𝐥𝐬 𝐝𝐚𝐝𝐝𝐲 || 𝙱𝚘𝚜𝚊𝚔 𝚡 𝙱𝚒𝚎𝚍𝚛𝚘𝚗́Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz