Janai: *dzwoni jej telefon*
Khessa: *patrzy jej przez ramię i parska śmiechem* Serio masz zapisaną mamę jako "mamusia"?
Janai: *odbiera, patrząc jej prosto w oczy*
Janai: Cześć Amaya
95
Janai: *dzwoni jej telefon*
Khessa: *patrzy jej przez ramię i parska śmiechem* Serio masz zapisaną mamę jako "mamusia"?
Janai: *odbiera, patrząc jej prosto w oczy*
Janai: Cześć Amaya