Jeonghan! Jeonghan gdzie jesteś?! Joshua wszedł do mieszkania starszego.
Stanął nasłuchując lecz odpowiedź nie nadchodziła z żadnej strony.
Salon, kuchnia, salon, sypialnia, kuchnia, kuchnia, kotłownia, sypialnia. Nigdzie go nie było. Shua sprawdzał każde pomieszczenie po kilka razy.
Została jeszcze tylko łazienka Pomyślał. Ostrożnie zapukał w drzwi żeby nie wejść przypadkiem w nieodpowiednim momencie. Nie dostał żadnej odpowiedzi więc nacisnął klamkę.
Yoon siedział na ziemi wpatrzony w jeden punkt.
Shua szybko klęknął koło niego i popatrzył na niego z troską.
Co się stało? Zapytał wystraszy.
Przepraszam Jeonghan powiedział i w tamtym momencie po jego policzkach zaczęły spływać pojedyncze łzy Przepraszam, że nie umiem pokazać ci jak wspaniałą osobą jesteś. Przepraszam, że nie umiem sprawić, że zobaczysz siebie takim jakim jesteś i takim jakim widzę cię ja. Przepraszam, że nie potrafisz pokochać siebie i dostrzec tego jak bardzo jesteś kochany. Może gdybym kochał cię mocniej, ale widocznie nie kocham cię wystarczająco
Powiedział, to co serce mu dyktowało.
Wszytsko co mówił było prawdą. Kochał Joshuę i żałował że nie umie pokazać mu jak cudowną osobą jest. Żałował że młodszy nie umie pokochać siebie tak jak kocha go on.
Ale w jednym nie miał racji. Kochał go najmocniej na świecie. Kochał go o wiele bardziej niż wystarczająco. Kochał go na tyle mocno by młodszy walczył o niego, bowiem Joshua nigdy nie walczył o siebie. Młodszy zawsze walczył tylko i wyłącznie o Yoona. O siły by wstać z łóżka i go zobaczyć. O powietrze by móc wypełniać swe nozdrza jego zapachem. O każdą łzę by nie przemęczać oczu, które jako jedyne pokazywały mu prawdziwe piękno...
Jeonghana.
Posłuchaj mnie Chwycił twarz starszego w ręce i zwrócił ku sobie Kochasz mnie wystarczająco bym przeżył te dwadzieścia cztery lata i jeszcze wiele kolejnych. Kochasz mnie na tyle bym wstawał co ranka i kochasz mnie na tyle bym walczył. A ja kocham cię na tyle by to dostrzec Wtulił się w sylwetkę starszego A teraz przestań płakać. Przestań i po prostu bądź ze mną...
