Zawsze Będę Przy Tobie Skarbie

4. przy ścianie 18+

Pov Łukasz

Miałem dziś wielką ochotę na mareczka , jednak dziś był w pracy ale obiecał że jak wruci to będę mógł zrobić z nim wszytko co zechce .

Miałem już mały plan , ostatnio na aliexpres kupiłem kilka zabawek a mianowicie kajdanki na ręce i nogi i szyję , zatyczkę do penisa żeby nie mógł za szybko dojść . Tez kupiłem opaskę na oczy i kajdanki z chaczykami na podłogę i sufi i tego napewno użyje , jeszcze kupiłem takie urządzenie które kopie prądem .

Po jakimś czasie zasnąłam przy tych zabawkach ale obudziłem się przez trzask drzwi i głos ukochanego .

Szybko zeszlem ja dół , marek był w przedpokoju szybko do niego podbiegłem i xakrylem mu oczy .

M: Łukasz co ty robisz ?

Ł: rozbierz się to zobaczysz .

Jak powiedziałem marek tak zrobił , założyłem mu opaskę na oczy żeby nic nie widział .

Poszliśmy do pokoju i pierwsze co zrobiłem to zkułem go w kajdanki które były przyczepione do sufitu i te które były przyczepione do podłogi .

Zdjąłem Markowi opaskę , odrazu jego wzrok skierował się na różnorodne zabawki . Pierwsze co wziąłem to była zatyczka do penisa , gdy mu ją pokazałem zauważyłem strach w jego oczach .

Złapałem jego penisa i zacząłem to wsuwać , marek cichutko jęknął a gdy zatyczka była już głębiej krzyknął więc zaprzestałem i tak za szybko nie dojdzie .

Zacząłem sam się rozbierać , gdy byłem już w pełni gotowy postanowiłem jeszcze chwilkę z mareczkiem się pobawić zanim dojdzie do punktu kulminacyjnyego czy sex .

Włożyłem w niego mini wibrator odrazu włączyłem na największe wibracje a marek przeciągle jęknął i zaczął się nie spokojnie ruszać .

M: ohh łuki taak ohhh mmm.

Jęczał coraz głośniej , gdy zobaczyłem że już jest bliski orgazmu odrazu wyłączyłem zabawkę .

M: nosz kurwa daj mi dojście ohh kurwa !

Za to że przeklinał dałem już na najmocniejsze i tak zmniejszalem i zwiększałem . Wkońcu wyjąłem tą zabawkę i odrazu wszedłem w marka na co jęknął głośno .

Zacząłem się szybko w nim poruszać , inaczej mówiąc głęboko .szybko i mocno .

M: ohh łuki szybciej ahhhh .

Jęczał co chwilę , postanowiłem tak mocno przyspieszyć że zacznie krzyczeć ale to tylko chwilka , wsadziłem mu dwa palce do buzi i przyspieszyłem najmocniej jak się dało .

Zauważyłem jak mocno zaciska ręce na kajdankach i bardzo głośno jęczy żebym przestał .

Znów wruciłem do poprzedniego tempa wkońcu doszedłem w marka głośno jęcząc , postanowiłem już go tak nie torturować i wyjąłem z niego zabawkę przez co głośno jęknął i doszedł .

Po całych zabawach posprzątaliśmy i położyliśmy się spać , marek odrazu się we mnie wtulił a ja go obciąłem ramieniem i tak zasnęliśmy w siebie wtuleni .

[...]

Przepraszam że wczoraj nie było rozdziałów , watt znów prosił o zweryfikowanie konta i uniemożliwił mi upublikowania rozdziałów , jednak dziś będzie ich osiem . Rozdziały będą w odstepach czasowych ale napewno dziś się pojawią .

Jeszcze raz przepraszam , bayo