Szedłem grzecznie chodnikiem z zakupami dla tych małych skurwieli. AŻ TU NAGLE ZOBACZYŁEM KOBIETĘ Z KRÓTKIMI PASTELOWO NIEBIESKIMI WŁOSAMI I POMARAŃCZOWYMI OCZAMI. WTEDY WSZYSTKIE WSPOMNIENIA WRÓCIŁY. COFNOLEM SIĘ O KROK LECZ STWIERDZILEM ZE MUSZE SIĘ OPANOWAĆ WIĘC WZIOLEM Z SIATKI SZMATKĘ KTÓRA KUPIŁEM RZUCIŁEM W TA SZMATE WSKOCZYLEM NA NIĄ I PRZYCISKAŁEM NOGAMI DO ZIEMI I KRZYKNOLEM
-SZMATY POWINNY BYĆ NA ZIEMI
-_-_-_-_-_-
Oto drugi rozdział przygód tym razem mamy spotkanie z Pitou. Takie krótkie bo pisze to na lekcji XD

CZYTASZ
✨🌻Pojebane Przygody Kite'a🌻✨//
FanfictionNo jego pojebane przygody. Stworzyłam ta ksionszke bo ubolewałam nad jego śmiercią więc nomm... Gdybyście mnie wydzieli jak ryczałam... ALE NO STWIERDZILAM ZE NIE MOGĘ TAG PŁAKAĆ I ZE STWORZE TOM KSIONSZKE DLA BEKI I BARCZO DZIEMGUJE ZA PIENGNOM OKL...