21. spacer ale czy na pewno

268 17 5
                                    

Piotrek
Była godzina 19 za oknem było ciemno może by tak gdzieś pójść
Krzyknołem do Kacpra który był w toalecie
P- Kacper ubierz się ciepło
K- ale po co
P- nie zadawaj pytań tylko się ubieraj
K- no ale..
P- nie pytaj tylko się ubierz
K- no ale ładnie czy jak
Kacper stał w wejściu do łazienki.
P- dla mnie ty zawsze wyglądasz ładnie
K- oj tak sądzisz
P- ja to wiem
Podszedłem  do Kacpra i szepnołem P-dla mnie nawet nago możesz iść .
K- okej idę po ubrania
Puściłem go on poszedł szybkim krokiem się szykować po 15 minutach powiedział że jest  gotowy ja pocałowałem go w policzek i poszliśmy na plażę Kacper chwycił mnie za rękę nie brałem auta ponieważ sądziłem że tak będzie bardziej romantycznie ?
Kacper dał mi buziaka
Trzymaliśmy się za ręce to było takie słodkie nagle usłyszałem 
Że ktoś za nami zaczął krzyczeć
Pedały jebane
K- Piotrek to..to do nas
P- spokojnie kochanie
Powiedziałem i odwróciłem się stał tam jakiś koleś widziałem że Kacper się bał a ja nie pozwolę żeby moje kochanie się bało jakiegoś kolesia Kacper chwycił mocniej moją dłoń
P- masz jakiś problem człowieku 
(Ko- koleś)
Ko- tak mam pedały
P- spierdalaj
Ko- bo co mi zrobisz
P- a chcesz w mordę
Ko- wal się pedale
Kacper się bał ponieważ trzymał moją dłoń
On zaczął wyzywać Kacpra i nie wytrzymałem i go uderzyłem .


Ostatni raz przepraszam Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz