TommyInnit x Oc/Lemon Boy/

You still alive ...

Pers/Tommy/
-Ja-...
Nie zdążyłem powiedzieć bo Maril wskoczyła do wody
Wskoczyłem za nią
Jedyne co zrobiła to mi pomachała ręką
Zaczęło mi brakować powietrza więc wynurzyłem się z wody
-nie...
zacząłem ryczeć jak dziecko
Ona nie może ...
/skip time miesiąc/
Od czasu gdy umarła Maril nie nagrywam ...ani na Twitterze
Ani na niczym innym
To wszystko przez Heather...
Nagle ktoś zadzwonił do drzwi
Poszedłem zobaczyć kto dzwoni
-Dzień dobry? Kim pan jest
Chłopak na około 20 lat pukał mi do drzwi
–Henry Fendon przyszłej tu w sprawie ... Maril
-Oh..Wejdź–Nazywasz się Tommy Simons?
-Tak...
-słuchaj,wiem że przeżywasz śmierć Maril ale muszę ci coś powiedzieć...
Ona nigdy nie umarła,zobaczysz ją... Musisz mieć taką nadzieje
–To niemożliwe ona utonęła sam widziałem!
-widziałeś? Byłeś przy jej śmierci?
–Tak... wskoczyłem za nią...
–Ciekawe nie krzyczała na ciebię?
-Tak chodziło o moją dziewczynę ..–Wow czekaj chyba nie jesteś tym chłopakiem o którym gadała co chwile?
-Chyba,to ja...
pomimo że stracił bliską osobę to i tak ma chęć do rozmowy,
-Słuchaj dzieciaku, ona wróci-Ale ona–Wiem

Miesiąc później]
Pers(Maril
Obudziłam się w szpitalu
Nikogo przy mnię nie było... Oh
,mama by przy mnię była gdyby mogła...Jest na „ważnej delegaci"
Nagle przyszła pielęgniarka
–DzieńDobry słoneczko ! Jestem pani Cathy i będę twoją pielęgniarką
Z tego co wiem to twoi rodzice są na delegacji za granicą nie mogą przyjechać...
Prawdopodobnie ktoś chciał cię utopić-Ja,Sama chciałam się utopić...
Jestem Maril mam 16 lat–Miło mi cię poznać Maril! Za tydzień twoja ciocia bo ciebię przyjedzie
-która ciocia?–Huh?
-mam cztery ciocie...–Oh, Pani Annie
-Okej ! Dziękuje –muszę lecieć inni pacjęci i te sprawy ,Pa pa!
-Do widzenia..
Odszekłam i szukałam telefonu
–Mój telefon jest w domu!Cholera!

....
Tak mijały dni siedziałam i siedziałam dopóki nie nadszedł dzień
Pożegnania Cathy ,polubiłam ją dowiedziałam się o niej że lubi sport i jest pełne imię to „Catherine Willow Depper" ona jako jedyna osoba mi pomogła
Zaufałam jej mój kuzyn który ma prawo jazdy przyniósł mi mój telefon z domu
Czekałam z pół godziny i przyjechała ciocia Annie
Uwielbiała mnię a ja ją
-Gdzie moje dziecko?! O Boże!–Tutaj ciociu !
Podniosłam rękę by mnię zobaczyła
-O Boże dziecko! Nigdy mnie tak nie strasz!
Ciocia mnię przytuliła a ja ją
-No dobra pakuj się i jedziemy Kenku
*Kenek -moje przezwisko z realu nie pytać*
Spakowała się i ciocia podpisała papiery i wyszliśmy
ciocia podeszła ze mną do auta i wsiadłyśmy
-Dziecko bo... Dlaczego chciałaś się utopić...?
–Ciociu ja, się tylko zakochałam...–Miłość ,zdradliwe słowo ...przez miłość zerwałem z twoim wujkiem
-A mama z tatą...–Tak tylko oni...Mieli większe powody niż my
Gdy dojechaliśmy na miejsce

Ciocia i ja wyszliśmy z auta i podeszliśmy do domu
-mam niespodziankę Kenku !
–Uwielbiam niespodzianki
Gdy weszliśmy do domu ciocia powiedziała że mam iść za nią
Ciocia zaprowadziła mnię do pokoju i otworzyła drzwi
Był tam...Komputer! Z trzema ekranami! Łóżko dwuosobowe ! ORAZ WSZYSTKIE MOKE KSIĄŻKI !!
-KOCHAM CIĘ CIOCIA ADOPTUJ MNIĘ!–Właśnie o to chodzi Kenuś
Adoptowałam cię !twoja matka mieszka za granicą
-Ciocia ja... Kocham cię!
Przytuliłam ciocie

Przytulaliśmy gdy usłyszeliśmy krzyk
„ONA KURNA NIE ŻYJE TUBBO"
Wyjrzałam za okno jedyne co zobaczyłam to Tommy...
za długo się na niego gapiłam...
Zobaczył mnię
Moje policzki zrobiły się lekko różowe
–Uuuu Maril darzy kogoś sympatią-Ciocia! To youtuber!
-też jesteś youtuberem...–A No wsumię racja ale to nic nie zmienia !

Pogadaliśmy dopóki ktoś nie zapukał do drzwi
–Maril moja koleżanka i jej syn !
–Schodzę !
Był tam tommy z swoją mamą
Lekko na mnię spojrzał z zaskoczeniem
-Maril weź kolegę na górę

Kiwnęła, do niego głową że ma iść za mną i wyruszyliśmy do mego pokoju
-Jesteś Maril tak?
—Tak...-Jesteś Youtuberem ?
-Tak... jestem Maril Peters mam 16 lat i gram w gry streamuje na yt k nie mam przyjaciół bo ostatniego straciłam
Spojrzałam mu w oczy
-Wiesz co , Wiem kim jesteś...I nie pozwolę byś znów uciekła

TBC