a brzmiało ono
L-pocałuj jeną z osób tu siedzących
wtedy Marcin spojrzał na niego tak jak by chciał go zabić gdy pocałuję Lexy a ja tylko się modliłam by wybrał Lexy bo nie mam zamiaru się z nim całować w tym momencie spojrzał na mnie z uśmiechem a ja tylko powiedziałam
J-nawet nie myśl o tym-powiedziałam ostrzegawczo
K-nie mam kogo pocałować jak pocałuję Lexy Marcin mnie zabije więc zostajesz tylko ty-uśmiechnął się
J-nie ma takiej opcji masz jeszcze Marcina możesz go pocałować-powiedziałam pewna
K-ale nie mieliśmy zmieniać orientacji
J-ale my się nienawidzimy więc nigdy w życiu cię nie pocałuję za żadne pieniądze rozumiesz a jak nie chcesz pocałować Marcina to pozostaje ci Heniek
K-ale on z nami nie gra
J-ja też już nie gram więc masz wybór pomiędzy Marcinem a Lexy pa
i wyszłam zabierając Heńka na odchodne powiedziałam że zabieram Heńka na spacer
PO 2 GODZINACH SPACEROWANIA WRÓCILIŚMY DO DOMU Z SZCZUREM TO TAKIE ZABANE PRZEZWISKO DLA TEGO MAŁEGO SŁODZIUTKIEGO PIESKA
gdy weszłam stuu powiedział że za 15 minut nagrywamy tabliczki
więc poszłam do Marcina pokoju oddać mu psa jakkolwiek dziwnie to brzmi. i poszłam do swojego pokoju się przebrać i pomalować
minęło 15 minut i zeszłam razem z Lexy do salonu stuuart kazał mi usiąść koło Kacpra nie byłam zadowolona ale nie chciałam się już kłócić więc zaczęliśmy nagrywać a pierwsze pytanie brzmiało............
CZYTASZ
nienawiść i miłość w team x
FanficJulka i Kacper nie dogadują się w teamie x i sobie ciągle dogryzają ale jeden dzień zmieni ich życie reszty dowiecie się w książce. baii