Nie mogę cię zapomnieć

Zmuś go

Następnego dnia Harry na śniadaniu podszedł do Hermiony i powiedział:

- Która to Sharon?

- Ma złote włosy, niebieskie oczy i ... - spojrzała na stół ślizgonów - siedzi naprzeciwko Draco, a co chcesz?

- Zapytam się czemu Malfoy mnie nie lubi, co mogę na to poradzić?

- Powodzenia - powiedział lekko sarkastycznym tonem Ron, który usiadł właśnie obok Harrego. Bliznowaty podszedł  do stolika ślizgonów. Podszedł do Sharon i zapytał:

- Przerwę na chwilę. Możesz?

- Czego? - chłodno powiedziała Sharon.

- Musimy porozmawiać. 

- Czemu miała bym chcieć z tobą gadać? Słynny Harry Potter chce ze mną rozmawiać? - odpowiedziała z sarkazmem.

- Bo ma do ciebie sprawę. - odpowiedział Harry

- Nie. Nie zawracaj mi głowy.  

Próbował jeszcze coś powiedzieć, ale w tym momencie Ron go zawołał.

- Ciekawe co chciał. - zapytał Draco

- Nie wiem. - Skłamała Sharon. Nie potrafiła kłamać tak dobrze jak blondyn.

- Ok? - odpowiedział  z podejrzliwym głosem

Po śniadaniu Harry męczył Sharon próźbami o rozmowę, aż ta się wreszcie ugieła.

- Co?

- Podobno jesteś blisko z Draco. - tajemniczym głosem zaczął rozmowę bliznowaty.

- No i? Hermiona ci mówiła?

- Tak. Podobno go uraziłem. Nie chciałem. Zastanawiam się jak to naprawić. Myślałem, że możesz mi pomóc.

Przez krótką chwilę Sharon stała zaskoczona bezpośredniością chłopaka. Pomyślała, że może zrobi blondynowi na dobre zawieszenie broni z wrogiem.

- To go przeproś.

- Próbowałem.

- Wiem. Zmuś go do wysłuchania cię. Na przykład użyj crucio czy siłą go zmuś do patrzenia na ciebie. Musi wiedzieć, że to na serio.

- Crucio? To  nie za dużo?

- Nie. Czasami na siebie rzucamy. 

- Co? Za to możecie trafić do AZKABANU!!!

- No i?

- To cię nie przeraża?

- Nie. - Sharon zakończyła rozmowę i odeszła w stronę swojego dornitorium.

Lekko zszokowany Harry poszedł w stronę portretu Grubej Damy. Zastanawiał się co zrobić. Chciał się pogodzić z Draco, ale nie chciał go zmuszać. Co miał zrobić?

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pisane w trakcie rozmowy z @Gienia_Pospolita wpadajcie na jej konto.