Polska.
Mały kraj z depresją, który sra pod siebie jak zobaczy Niemca?
Chodzi 24/7 w różowym swetrze?
Uzależniony od pierogów i wódki?
Sypie wyzwiskami i przekleństwami z rękawa?
Dlaczego zawsze bycie zaatakowanym podczas wojny (bo oczywiście II Rzeczpospolita i III Rzeczpospolita to to samo) = depresja?
To jest chyba najbardziej wkurwiająca rzecz w fanfikach. Taki główny bohater. Ja po prostu nie mogę patrzeć na opowiadanie, w którym Bolzga spędza większość czasu użalając się nad sobą, ale po poznaniu swojej wielkiej miłości nagle jest happy end. Głupie, stereotypowe postacie, nieprawdziwe i szkodliwe przedstawianie depresji.
Chcę przeczytać gerpola gxg, w którym Polska jest aseksualna, jest ekstrawertykiem z zawyżoną samooceną i popierdala sobie w spódniczce i tęczowych podkolanówkach.
Napisałabym o tym, ale jestem zajęta inną książką na poważniejszy temat.:')
- 𝓹𝓸𝔃𝓭𝓻𝓪𝔀𝓲𝓪𝓶, 𝓵𝔂𝓷𝓷
CZYTASZ
𝗔ł𝘁𝗼𝗿𝗲𝗰𝘇𝗸𝗶. 𝗪𝘀𝘇𝗲̨𝗱𝘇𝗶𝗲. Czyli rakowe ff z countryhumans.
Humor"𝓐ł𝓽𝓸𝓻𝓮𝓬𝔃𝓴𝓲. 𝓦𝓼𝔃𝓮̨𝓭𝔃𝓲𝓮. 𝓒𝔃𝔂𝓵𝓲 𝓻𝓪𝓴𝓸𝔀𝓮 𝓯𝓯 𝔃 𝓬𝓸𝓾𝓷𝓽𝓻𝔂𝓱𝓾𝓶𝓪𝓷𝓼" W tej książce omawiam typy ff, najczęstsze błędy i typy ludzi. Czyli w skrócie narzekam sobie na wszystko i wszystkich. Zalecam podejście z dystanse...