Rozmowa v2

72 3 0
                                    

pov. Kacper

Zagryzłem dolną wargę, patrząc na zegarek znajdujący się na szafce w kącie pokoju. 23 a ja czuję jakbym miał zaraz paść na twarz i zasnąć na co najmniej dwa dni. Czego oczywiście nie dokonam gdyż jutro jest szkoła, a ja chcę napisać jeszcze do Charazinskiego. 

K; Hej!

Delikatnie przysypiałem czekając na odpowiedź od mężczyzny. Próbowałem jak najbardziej odgonić sen ciągnący się na powieki. 

Chciałem już złapać za telefon i po raz tysięczny sprawdzić czy blondyn mi odpisał, lecz niestety nie pamiętam czy to zrobiłem, zasnąłem snem dość mocnym, ogólnie będąc wymęczonym całym tym dniem.   

Obudziłem się idealnie spóźniony na pierwszą lekcję. Dokładnie 15 minut po dzwonku, na trzecią lekcję. 

Więc mówiąc najprościej nie było już sensu w wstawaniu do szkoły na lekcje. Wolałem już zostać w domu, w ciepłym łóżeczku. A lekcje przepisać wieczorem od przyjaciółki. 

c: Hej

c; Przepraszam, że późno odpisuje ale spałem już... 


__________________ 

shiperkaaaa

Czy jesteśmy sobie pisani? {KxP KACPERXPIOTREK} Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz