8

224 8 0
                                    

Posprzątałam w kuchni i wróciłam do swojego komputera, wysłać pracę. Sięgnęłam jednak najpierw po telefon, na którym ukazało się powiadomienie. Uśmiechnęłam się.

___

Kubek: Wróciłem.

Oliwa z oliwek: Fajnie fajnie, gitara kontrabas.

Kubek: Słuchaj mnie teraz.

Oliwa z oliwek: Jak muszę

Kubek: Zawsze sobie śmieszkujemy, co nie?

Oliwa z oliwek: I love that

Kubek: Ja też. Ale mam dla ciebie złą wiadomość.

Oliwa z oliwek: Zabiłeś mi psa?

Kubek: Nie masz psa.

Oliwa z oliwek: No wiem, tylko się upewniam.

Kubek: Stała się rzecz straszna oliwo z oliwek.

Oliwa z oliwek: Słucham

Kubek: Ja

Oliwa z oliwek: Ty

Kubek: zakochałem się w tobie.

Kubek: Oliwa?

___

Nie muszę chyba wspominać, z jaką siłą rzuciłam telefonem w łóżko. Patrzyłam w jego kierunku kilka minut, nie ruszając się praktycznie w ogóle. Czy on właśnie...?

Marzyłam o tym od miesięcy!

Nie kłamie...?

Po co miałby?

Przecież ja go też...

Więc oboje czujemy coś więcej! Na Boga.

Wyszłam z sypialni szybko i skierowałam się do kuchni. Otworzyłam lodówkę szybkim ruchem i wyjęłam najmocniejszy alkohol jaki stał. Wypiłam kilka łyków na raz i zamknęłam drzwi lodówki.

-AAAA, BOŻE, KUBA -wydarłam się, kiedy za drzwiami nagle ukazał się chłopak w czarnej bluzie. Wystraszył się mojego krzyku i drgnął, ale potem zlustrował mnie od góry do dołu.

Stałam sobie jak gdyby nigdy nic w szarej bluzie i dresach na środku kuchni, trzymając w ręce sporą butelkę.

Kuba nic nie powiedział, tylko lekkim ruchem odebrał mi alkohol i sam przechylił butelkę w ustach. Patrzyłam jak wodnisty płyn wlewał się w bruneta z niesamowitą prędkością. Odłożył ją kilka sekund później na blat pustą, obrócił się szybko i zniknął w ciemnym pokoju, trzaskając drzwiami.

Podniosłam brew, ale nie zajęłam moich myśli tym zachowaniem.

Po chwili wróciłam wolno do pokoju i podniosłam telefon z poduszek, czytając jeszcze raz co się wyświetlało.

Rzuciłam się na pościel i odpisałam krótką wiadomość, po czym nie chcąc widzieć dalszej konwersacji, odłożyłam telefon ekranem do dołu i próbowałam zasnąć.

___

Kubek:Oliwa?

Oliwa z oliwek: Najgorsze jest to, że ja ciebie też.

___

TYDZIEŃ            ♔︎Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz