Przepraszam...

29 2 1
                                    

Przepraszam za to, że nie było i nie będzie dzisiaj rozdziału. Przepraszam też że jutro nie będzie. Oto powody:
•po pierwsze; dzisiaj miałam kartkówkę z geografii i dostałam 2, więc mam kare.
•po drugie; jutro mam mega ważny test z historii i muszę się uczyć. Najprawdopodobniej będe się uczyć kilka godzin, a rozdziału i tak nie wstawie.
Wiem, nie powinnam niby przejmować się takimi "mało ważnymi" albo "niepotrzebnymi" rzeczami, ale ja już taka jestem...niektórzy w mojej klasie mówią że jestem pesymistką, inni że troche marzycielką, troche pesymistką, a reszte po prostu nie obchodze. Pisze to, dlatego że najprawdopodobniej nie będe pisać rozdziałów przez kilka dni i nie wiem czy nadrobie zaległości. Jak narazie, to nic nie mogę napisać.
Pewnie niektórzy mogą się zastanawiać "jak ja to teraz piszę?" otuż piszę to przed oddaniem mojego telefonu w ręce mojego taty. Zaraz i tak mnie pewnie ochrzani, bo "nie oddałam telefonu i pewnie znowu coś na nim robie". Możliwe, że tak, ale to coś jest na prawdę bardzo ważne.
Okej, nie przedłużając jeszcze raz przepraszam i mam nadzieję, że do jak najbliższefo rozdziału. Pa...

zodiaki z creepypastami, bo czemu nieWhere stories live. Discover now