Pierwsze spotkanie cz.2

1.1K 26 8
                                    

=Illumi= (masz 21)
Byłaś jedną z łowczyń, miałaś iść przywitać nowych łowców. No więc poszłaś(już chciałam napisać że uciekłaś ale noo).
Po co ja im tam potrzebna jestem nierozumiem tego ciekawe-pomyślałaś.

~Time skip~ (no długa droga noo)

Weszłaś do sali i usiadłaś na swoim miejscu, rozglądałaś sie żeby popatrzeć na nowych.Nagle jakiś typek wbił na sale z tego co pamiętałaś nazywał sie Gon.
Chłopak podszedł do mężczyzny z długi brązowymi włosami i oczami tego samago koloru. Nagle ten "chłopczyk" wyciągnął tego brązo okiego chłopaka po czym chyba próbował złamać ręke. Po chwili podeszłaś do nich, tego młodszego chłopaka i odciągłaś go od tego starszego.Ukucnełaś przed nim (przed tym młodszym dop.autorki).

-On szantarzował mojego przyjaciela, groźił mu!-wykrzyczał chłopak z złością w głosie.

-Uspokuj sie Gon.-powiedziałaś spokojnie.-A ty kim jesteś?-pokazałaś palcem na bruneta.

-Illumi Zoldyck-odpowiedział a ty odeszłaś i usiadłaś na swoje miejsce.

=Ging= (masz 30 lat)

~dziecinnstwo Gona~
Szłaś sobie lasem, w pewnym momencie zobaczyłaś jakiegoś mężczyznę z dzieckiem w ręku. Podeszłaś do niego.

-Pomóc panu?-powiedziałaś.

-Nie dziękuje, a wogóle jak sie nazywasz?-spytał po chwili ciszy.

-(imie) (nazwisko), A ty?-spytałaś niepewnie.

-Ging Freecss-odpowiedział niemal od razu i pobiegł w nieznajomym ci kierunku.

=Chrollo= (masz 24)
Szłaś sobie nocą do domu skręciłaś w ciemną uliczke bo stwierdziłaś że szybciej.
Nagle poczułaś czyłąś dłoń na ramieniu. Automatycznie sie odwróciłaś ujżałaś jakiegoś faceta (nie to nie chrollo dop. Autorki).

-Taka piękna pani może chcesz sie zabawić?-powiedział i zaczą cie macać(psik psik dezodorantem i po tobie XD)

-Puść mnie!-zaczełaś sie mu wyrywać.

Nagle mężczyzna padł odwruciłaś sie w strone tego mężczyzny i ujżałaś chłopaka w garniturze.

-Nie radze chodzić samej po nocy zwłaszcza w takie ciemne uliczki...-powiedział męski głos.

-kim jesteś?-spytałaś.

-Chrollo Lucifier, a ty?

-(imie) (nazwisko), może już wróce do domu do zobaczenia Chrollo-uśmiechnełaś sie w jego strone i pobiegłaś do swojego domu.

-------------------
Skończyłam! Więc tak dziękuje Julitce za wsparcie psychiczne i dziękuje też Oliwii za wczorajsze wsparcie
Sayonara!

🥰Preferencje HxH🥰Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz