Łowcy zwłok
Najpierw w ramach koleżeńskiej przysługi informowali zakłady pogrzebowe o zgonach, później stało się to coraz bardziej opłacalne. Pieniądz wziął górę i zaczęli celowo opóźniać przyjazd karetki, by pacjent zmarł, a potem było już tylko gorzej, w ruch poszedł pavulon, a oni lekko rozmawiali o stawkach "za skórkę"... Pow...