Kontynuacja powieści "Zasady gry" "Tomek czuł na swoich ustach drżący, przerywany oddech Karoliny. Chciał ją mieć, wpić się w jej ponętne usta i całować bez końca. Doskonale wiedział, że jeśli do tego dojdzie, jego życie szybko się skończy. Cierpiał czując na sobie słodki zapach jej oddechu. Trzymał w dłoniach wilgotną od łez twarz dziewczyny, czuła jego bliskość, miętowy oddech Tomka przyjemnie drażnił jej zmysły, w głębi duszy bała się tego, wiedziała, że jeśli ich usta się spotkają to nie będzie się broniła. Tomek poczuł na ramieniu silny uścisk. -Stary uważaj, nie rób jej tego...- Słysząc głos Skazy zacisnął mocno szczęki. -Przepraszam cię Karo- wyszeptał zamykając oczy i nie odsuwając ust od twarzy Karoliny. Kiwnęła głową i znów oparła czoło o jego mostek. -Zabierz ją stąd, zaraz będą chłopaki sprzątnąć to gówno, lepiej żeby tego nie widziała."
43 parts