Opowiadanie na jeden haust. Akuratnie na Walentynki - tak myślę ;) Powstało na potrzeby konkursu, gdzie jedynym warunkiem do spełnienia było wstawienie w treści zdania: "Co pan powie na mały eksperyment?" "Miał wrażenie, jakby śnił. Wpatrzony w jej pełne, kuszące usta bez mała czuł, jak zanurza się w słodkim, wilgotnym cieple. Dopiero jej słowa przywróciły go do rzeczywistości. Zanim odpowiedział, przełknął, aby zniwelować nagłą suchość w ustach." Opowiadanie wstawiłam do kategorii "romans", jednakże ostrzegam, że romantyzmu czytelnik nie za wiele tu uraczy ;)