Przeczytałem Twoją historię Homoskop i zakochałem się.
Piszesz ciekawie, nie przeciągasz, czasem znajdę jakieś błędy, ale to malutkie i chyba tylko w jednym rozdziale. W każdym rozdziale się coś dzieje, zawsze inna przygoda, a to z buszowaniem w segregatorach pani Magellan, a to aresztowanie Katie. Najbardziej poruszyła mnie w tym wszystkim historia Harry'ego, ale na początku byłem przekonany, że pewnie ma jakąś chorobę psychiczną, czy tym podobne, ale to już moje urojenia.
Liam też spoko człowiek w Twoim opowiadaniu, ale jak Louis nie przepadam za kartami tarota, horoskopami czy tymi innymi rzeczami. Pisz dalej, przyjmuj hejty na klatę i nie zniechęcaj się, zabójcza pisarko.
~Izo Makana.