Witajcie!
Od dawna piszę swoje własne książki, ale też fanfiction. Jestem tu, aby podzielić się tym z Wami!
Zapraszam do czytania ❤️
|
|
|
|
No a teraz coś o mnie : 

Mam na imię Julia choć od zawsze chciałam nazywać się Laura:,-). Mam 13 lat za niedługo 14. Tańczę w Egurrola dance studio, taniec nowoczesny. Kocham tańczyć, pisać powieści (btw pracuje nad swoją własną), szkicować pomieszczenia i kreacje.  Do tego kocham geografię całym swoim sercem, jak i również moja panią od niej😚.  

Poza tym, ostatnio życie zaczęło walić mi się na głowę...

Ogólnie mam dobre oceny, ale nie znoszę się uczyć.

A teraz wewnętrzna ja:

Jestem skrytą osobą, która otwiera się dopiero gdy pozna kogoś wystarczająco blisko. Ogólnie nie jestem introwertyczką, ale czasem lubię pobyć sama. 

Ludzie oceniają mnie jako miłą, sympatyczną, uprzejmą, pomagającą, współczującą i mądrą osobę.

Jestem osobą, która bardzo często zakłada "maskę" która zmienia ją w innego człowieka, a mnie samą zostawiając głęboko pod nią. Jest to spowodowane tym, że w moim życiu, bardzo, bardzo wiele osób mnie skrzywdziło, czy zraniło. Gdy byłam młodsza, często byłam zastraszana lub nękana przez rówieśników. Przez te wydarzenia, jest mi bardzo trudno zaufać ludziom. Po to też zakładam moją "maskę". Aby ludzie nie widzieli mnie prawdziwej. Tej wrażliwej, uczuciowej dziewczyny, tylko silną i niezależną...


Teraz jest mi dużo łatwiej radzić sobie z negatywnymi emocjami, ale jednak wszystkie wydarzenia krztałtują człowieka, i odbijają się mniej lub bardziej na jego psychice...



Tak jak wspomniałam wcześniej, ostatnio jest mi bardzo trudno w życiu ( nie z powodu zastraszania itp. bo to na szczęście już tylko smutna przeszłość). Staram się radzić sobie jakoś z tymi negatywnymi emocjami towarzyszącymi mi ostatnio, ale jest na prawdę ciężko, uwierzcie mi na słowo...  




A, i nie wiem po co to piszę
I tak nikt tego nie czyta
Pozdrawiam serdecznie
To chyba jak na razie tyle💕