Antytosiek

Wiesz, tak generalnie, to ja się cieszę, że fragment piosenki Luny z "Rozbitego Księżyca" przypadł Ci do gustu, ale nie daje Ci to żadnych praw, aby publikować go w zmienionej wersji na swoim profilu. Zwłaszcza bez zgody i WIEDZY autora (którym, w tym wypadku, jestem ja). To jest kradzież, tym bardziej, że podpisujesz fragment swoim pseudonimem. I nie chcę Cię straszyć żadnymi ambasadorami, czy zgłaszaniem profilu (bądź innymi bzdurami), bo nic złego w tym wypadku się nie dzieje, no, nie licząc faktu, że mnie solidnie zirytowałaś i generalnie zniszczyłaś mi humor, aczkolwiek nie rób tak w przyszłości, okay? Wypadałoby w ogóle spytać autora, czy wyraża na to zgodę. I napisać, że to nie Ty jesteś twórcą danego wiersza/piosenki/cytatu, podając rzeczywistego autora. (Ewentualnie, nie podając go, ale tylko wtedy, gdy jest to inny Wattpadowicz, z którym się wcześniej porozumiałaś i on powiedział Ci, że nie chce, aby jego nick widniał na Twoim profilu. Ale tylko wtedy. I to i tak wersja mocno naciągana. A nie pamiętam, żebyś się ze mną wcześniej w tej sprawie kontaktowała.)

Antytosiek

Jasne, nie ma sprawy. Może ja też zareagowałam zbyt ostro, nie wiem. Raczej mi się takie sytuacje nie zdarzają
Rispondi

Tenebrisavem

@ Antytosiek  
            Rzeczywiście na twoim profilu jest coś takiego. Przysięgam, że nie zrobiłam tego celowo, ale po przeczytaniu twojej książki, wiersz został mi z tyłu głowy i potem nieświadomie go użyłam.
            
            Przepraszam, że zniszczyłam ci humor, ale celowo tego nie zrobiłam.
            
            Jednak to prawda, kopiowanie twojego wiersza jest jednak moją winą, więc przyjmij moje przeprosiny. Wiersz na moim profilu więcej się nie znajdzie.
            
Rispondi