Czy w końcu zaczęłyśmy pisać 2 tom Ścieżki sióstr? Możliwe.
Ale nie radziłabym się nastawiać, że rozdziały będą pojawiać się szybko. Myśmy jeszcze dużo wymyślić i opracować, a to trochę zajmie. Plus musimy też mieć jak razem pisać, dlatego musicie nacieszyć się tym, co już jest i czekać, co będzie dalej.
Nie to, żeby poprzednia książka zajęła jakieś 5 lat... Co z tego, że była długa przerwa.
Miejmy nadzieję, że tym razem wyjdzie to szybciej. Oczywiście pewnie będę wprowadzać jakieś zmiany, dlatego zawsze lepiej przeczytać potem już całość.
Jeżeli dotarłeś aż tu, drogi czytelniku, to podziel się swoją opinią. Chętnie poczytam.
Do następnego