#BLACKLIVESMATTER !!
nic wcześniej nie pisałam o tej sytuacji i pewnie mało osób interesuje moje zdanie, ale gdy widzę, co się dzieje w USA to nie mogę się powstrzymać.
ja byłam świecie przekonana, że rząd w Polsce ma dziury, ale jak teraz spojrzę na Stany Zjednoczone i Trumpa to po prostu nie mogę.
kurde, rząd NIC nie robi. aresztowali tego policjanta, który zamordował Georga Floyda. myślą, że to wszystko załatwi?
nie wiem, jak to jest mieć inny kolor skóry. nie wiem przez co oni przechodzą na co dzień, ale można się domyśleć jak są mieszani z błotem za to, że po prostu mają inną karnację.
teraz my, biali ludzie, zaczęliśmy zauważać przez co oni przechodzą. chyba każdy od momentu śmierci Georga Floyda zaczął nad tym rozmyślać. nad tym, jak chociażby wygląda dzień ciemnoskórego dziecka w szkole, gdzie jest pełno białych ludzi. to musi być koszar.
nie dziwię się, że powiedzieli stanowcze NIE. jednakże najgorsze jest w tym wszystkim to, co robi rząd, policja – mianowicie; nie robią nic tylko odpowiadają siłą.
to jest po prostu żałosne.
lecz żałośni jesteśmy też my. dlaczego? otóż my zaczęliśmy interweniować dopiero teraz. powinniśmy wspierać ciemnoskórych już wcześniej. oni od zawsze byli wyśmiewani przez kolor skóry, a my nic z tym nie robiliśmy. #blacklivesmatter powinien powstać kilka lat temu. to żałosne z naszej strony, że musiał zginąć czarnoskóry mężczyzna z rąk białego, byśmy przejrzeli na oczy.
ale spokojnie, ja też przed śmiercią Geroga nie zastanawiałam się nad tym jak wygląda życie czarnoskórych. sądziłam, że mam większe problemy, że po co o tym rozmyślać.
nie chodzi tu tylko o ciemnoskórych. starajmy się tolerować innych, nie ważne czy czarnych, białych, żółtych. nie ważne czy hetero, homo czy biseksualnych.
i nie ważne jaki mamy kolor skóry, jakiej jesteśmy orientacji, wiary.
WSZYSCY JESTEŚMY LUDŹMI!
#BLACKLIVESMATTER #TPWK
(trochę się rozpisalam, ale szanuje osoby, które przeczytały do końca)