Hejka! Jak wiecie miałam przerwę od wattpada i miałam w tym czasie odpocząć, coś poplanować, ale... nie robiłam praktycznie nic w kierunku książki, mimo że chciałam i miałam takie zamiary. Zamiast tego zajęłam się sobą, odpoczęłam, oglądałam seriale, czytałam książki, byłam na wakacjach itd.
Dzisiaj miał się pojawić nowy rozdział, ale zmieniłam plany i wiem, że obiecałam(?) tylko nie chcę robić niczego na siłę. Tak, tak. Wiem, że pisałam tak ostatnim razem, gdy ogłaszałam przerwę, ale jak widać nic się nie zmieniło. To opowiadanie jest dla mnie czymś wyjątkowym i chcę by było dopracowane w stu precentach, a nawet dwustu, więc oficjalnie zawieszam "Liars Around Me" do odwołania! Nie wiem ile to będzie trwało tyle, że tym razem skupię się w stu procentach na pisaniu, a bardziej na zaplanowaniu dokładniej całej pierwszej części. Mam ledwo zaplanowany wstęp dziewiątego rozdziału, a szósty jest w trakcie pisania. Musicie (lub jak wolicie nie) mi wybaczyć. Muszę się skupić na tej trylogii, bo do głowy wpada mi milion pomysłów na nowe opowiadania, które muszą poczekać na odpowiedni moment (o jednym już wspominałam, drugi siedzi tylko u mnie w głowie i przyznam, że to dopiero początek trylogii "Insincerity" już wiem, że to co planuję, będzie o niebo lepsze!)
Mam nadzieję, że przeczekacie tym bardziej, że nikt nie żyje jakoś bardzo tym opowiadaniem, bo to dopiero początek. Będę co jakiś czas aktywna na Twitterze (przynajmniej się postaram). Wrócę jak będę tego w stu procentach pewna, o to się nie martwcie! Jest nas na razie mała grupa, ale wierzę, że po moim powrocie wiele się może zmienić. Trzymajcie się! ❤️