Dzisiaj zdawałam ostatnią maturę. Wreszcie koniec. Jej! Myślę, że ogólnie matury poszły mi całkiem dobrze (no może poza historią, ale historia to historia). Na razie zamierzam odpoczywać i spać, ale mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości uda mi się coś napisać.