ZAWIESZAM (znowu) KILLUGON
Wiem, nic szokującego, bo aktualizacji nie ma od chyba listopada, nie pamiętam,,,
Nie porzucam, bo nie mam pewności, czy będę jeszcze to pisać czy nie. Ale raczej przez długi czas nie będzie aktualizacji głównie dlatego, że nie mogę się zmotywować do pisania tego. Nie jestem dobra w pisaniu książek, które mają (jak na mnie) dość dużo rozdziałów (zaplanowane miałam z 16).
Więc no,,, przepraszam,,,