Witaj. W wolnej chwili zapraszam do siebie na "Portret Czarownicy". To nietypowa opowieść z gatunku Dramione, jednak bez żadnych serduszek czy ckliwych miłosnych westchnień. Wszakże miłość nie zawsze jest oczywista, przeplatana często wzajemną nienawiścią i bólem. Pozdrawiam.