Hejka!
Wiem że dawno mnie tu nie było i że dawno nie było mnie na tiktoku, czy twitterze za co bardzo chciałabym was przeprosić. Nie wiem czy są osoby, które czekają na nowe rozdziały, ale jeśli są to spokojnie wracam do regularnego wrzucania rozdziałów. Wiem też co pisałam pod ostatnim rozdziałem i spokojnie to co tam posłałam to prawda i będę to robić. Wiem że mogłam nadszarpnąć waszą opinię na mój temat przez te ostatnie wydarzenia, jednak próbne egzaminy i problemy zdrowotne dały mi w kość i nie miałam zbyt dużo czasu, ani siły na pisanie czegokolwiek za co bardzo was przepraszam. Ostatni rozdział jaki wstawiłam napisałam i opublikowałam jak z moim zdrowiem było trochę lepiej jednak okazało się, że trochę przewyższyłam możliwości mojego organizmu i musiałam dać mu więcej czasu na regenerację. Ale teraz jest już wszystko dobrze i wracam z motywacją i siłą do działania (może też takim małym barakiem weny, ale mam na to swoje sposoby). Więc w piątek ewentualnie sobotę pojawi się kolejny rozdział! Biorę się również za korektę i za pisanie nowego prologu, na który mam już pewien pomysł. Mam nadzieję że będzie czekać za rozdziałem! I taka mała przestroga nie zaniedbujcie brania leków nawet jeśli wydaję wam się, że nie są one już wam potrzebne.
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłej nocki/dnia, kalliope_e!
Ps. Przepraszam też #wattmordeczki, że nie czytałam waszych książek, ale będę to nadrabiać. ❤️