Miło mi, przeczytałam! Na początku twój komentarz brzmiał trochę na bota, ale myślę że jednak jesteś prawdziwą osobą.
Wracając do twojej książki, muszę powiedzieć że jest dobrze pisana. Nie znalazłam chyba ani jednej literówki a rozdziały są dosyć długie. [Po ile słów ci wychodzi mniej więcej na rozdział?] Czytałam już mnóstwo książek, ale w twojej podoba mi się to, że akcja dzieje się powoli, żadnego śpieszenia się. Nie zawierali umowy w pierwszym rozdziale a dopiero w kolejnych. Podoba mi się to strasznie. Szczerze, jest to jedna z niewielu opowieści na watt, które mi się tak przyjemnie czytało. Dodam do biblioteki, a od następnego rozdziału postaram się komentować na bierząco. Wykonujesz kawał dobrej roboty i jesteś zdecydowanie bardziej regularna niż ja, szacun. Kontynuuj a ja wierzę, że kiedyś będziesz trzymać ją w rękach! <3
