Hejka, szczerze nie próbowałam się kontaktować z twórcą, ponieważ to samo w sobie jest tłumaczeniem zagranicznego opowiadania z okolic 2015 roku, więc dałam tylko odnośnik do forum, z którego wzięłam to tłumaczenie; prościej było dać odnośnik, ponieważ tłumaczeniem zajmowało się kilka osób.
Poza tym na watt było kiedyś to opowiadanie i później zostało usunięte -nie wiem czemu- byłam tak zdesperowana, ze zaczęłam go szukać po różnych forach i proszę jest i ono. Dodałam je z myślą ze na pewno ktoś też chciałby je sobie przypomnieć albo poznać.
Nie chcę próbować nawet stworzyć drugiej części sama, mam inny styl pisania i obawiam się ze mogłabym zawieść tutaj przy tej historii.
miałam kaca książkowego po tym opowiadaniu i chciałam więcej ale po czasie jak się nad tym zastanowić niech główni bohaterowie żyją sobie w spokoju bez różnych perypetii haha
Sami we własnej wyobraźni możemy ukształtować obraz ich dalszych przygód
PS z góry przepraszam jeśli odnośnik do forum (w opisie) jest słabo umiejscowiony i mało widoczny