Okej, muszę się gdzieś wygadać.
Jest mi strasznie przykro i zapewne nie tylko mi.
Jak wiemy obecnie idole są oskarżani za znęcanie się nad uczniem/uczniami.
Ja chce się tutaj wypowiedzieć na temat Hyunjina.
To jak JYP potraktowało tą sytuacje jest chore i mam wrażenie, że zrobili to trochę byle jak byle by odbębnić i ogłosić oficjalnie oświadczenie.
Hyunjin w przeprosinach napisał, że żałuje tego co powiedział i skrzywdził w jakiś sposób przez jego słowa innych uczniów. Szanuje go za te przeprosiny ale nie sądziłam, że kiedykolwiek przeczytam o tym, że ktokolwiek ze Stray Kids będzie miał przerwę w aktywnościach. Rozumiem zaistniałą sytuacje ale przez to jak to wszystko się stało szybko i nagle, Stay zaczynają się martwić o Hyunjina i sam zespół.
Mam nadzieje, że Hyunjin wróci do nas niebawem bo już mi go brakuje. Sama świadomość, że na grupowych live może go nie być już mnie dobija ale niech chłopak odpocznie trochę i ochłonie też po tych sytuacjach co się stały.
Niby nadzieja umiera ostatnia ale chyba na leprze traktowanie idoli i podchodzenia do różnych sytuacji przez JYP ta nadzieja już może zacząć kopać sobie grób.
Mam nadzieje również, że chłopcy sobie radzą a o wspólnym wsparciu nie muszę wspominać bo oni się wspierają jak mało kto.
Lecz pamietajmy, że idole to są też ludzie, którzy popełniają błędy bo są też ludźmi takim jak my i popularność nie czyni ich odmiennym „gatunkiem/istotami”(nie wiem jak to ująć ale mam nadzieje, że wiecie o co chodzi).
I moim zdaniem nie powinniśmy im wypominać tych błędów z czasów młodości czy szkolnych bo nie każdy chce cofać się do sytuacji z których nie jest dumny. Bo co jak co ale ja bym nie chciała żeby ktoś mi wypominał błędy jakie zrobiłam z przed kilku lat bo niektórych naprawdę się wstydzę i żałuje.
Przepraszam jak moja wypowiedz jest chaotyczna ale no musiałam wreszcie to wydusić z siebie jakoś. Pamiętajcie, że to moja opinia i zdanie z którym nie musi się każdy zgadzać.