Tojo zapierdala na miotle

119 9 8
                                    

-Dobra lecimy złomy tylko gdzie ten zepsuty mur- powiedział siwy piesek
-Nie wiem bo ten zjebany zielony ogórkowy chrzan nam nie powiedział bo jest skończonym idiotą- odpowiedział dzieląc się swoimi wrażeniami impostor który lubi samospalanie ludzi.
-do cholery po co się klocicie ja chce sobie spokojnie instagrama oglądać i wstawiać wasze dziwne zdjęcia- wkurwiło się rude siano.
-czekaj co?- zastanawiał się czarny zjebus
-ups wydało się
Zupa z normana się wkurwiła i zaczęła bic Emmę po mordzie. Niestety norman był zepsutym wypłochem i emma jak zaczęła go bić to zjebal sobie rękę.
-ała to boli!!
-hahahaha
-cicho bo monokuma zrobi na was egzekucje-powiedzial rej
-nie- biały grzyb się odezwał
-spierdalaj
-cicho chłopy idziemy pod ten mur bo go widzę- stwierdził rudy ksiądz
-gdzie niby?- odpowiedziały zjeby razem
-no tam wy polmozgi
-a no- odpowiedzieli razem wrogowie Tenko
Nagle z dupy pojawił się Ken trzymający w ręce kucyka pony.
-jezu co to za kaszalot- przeraził się głupi czarny chujnik
-ja chce wam pomoc a wy z takimi tekstami- odpowiedzial hot bad boy
-ok ale pewnie coś od nas chcesz- powiedział rudy ziemnior
-tak, chce wyruchac tego w czarnych włosach wyglądającego jak klaudia z lajwow na tiktoku
-CZEKAJ CO- powiedział czarny
-tylko ja mam do tego uprawnienia~ -odezwał się Norman
-có- rej zbladł
Emma zaczęła bić się po mordzie zastanawiając się co by bylo jakby zdechła.
-oczywiście zartowalem- powiedział mimijad białoskóry
-jasne- odpowiedział loluś rej i zaczął płakać.
-TO LUZUJ GACIE!!!- wydarl się ken
-NIE KURWA PEDOFILU KAMUSIU ZGRZYCIE TY SKURWYSYNIE ZAJEBANY IDŹ SIĘ UTOP ZNACZY SPAL ZNACZY WYPCHAJ JESTEM MAŁYM CHŁOPCEM IDŹ SE BARBI GWALC ALBO KONIE
-nie
-ok w takim razie sami sobie damy radę nie dam się wyruchac- powiedział żółtaczkowy synek skurwielki
okazało się, że bylo obok drzewo. Trójka tak samo niedojebanych siurów postanowila się tak wepsnąć, ale Norman spadł. Wtedy rej się na niego zwalil a norman dostal orgazmu. Nagle zamarli.
-chej-powiedziala ich psiapsi
-gilda co ty tu robisz nie dla ciebie takie akcje- odpowiedziała emma
Okazało się że gilda była podrobiona przez lisa rabusia.
-ahhh!- norman dostał orgazmu.
-jezu co ty robisz- powiedzial wypłoch ruda
-guwno!ah
-GÓ HÉÁD BIG JUIĆY JUIĆY- piroman zaczął tańczyć i śpiewać.
-SHAKE-
-BOŻE OGARNIJCIE SIĘ GNOJE!!!- odpowiedział biały klocek posypane gownem
-sam się ogarnij.
Nawet nie zauważyli, że są już za murem
-OAIAGAGAHhavagagay'Gah
-teraz ten ma orgazm- westchnal rudy smieedzacy kaszojad
-MOJE ZAPALECZKI XFWYAHAJAMAMQBABANA
-przypominam, że mieliśmy nasrać na drzewo.- przypomniał eskimos
-anobezkitukurwa
-EJJJ! MAM POMYSŁ JAK OSZUKAĆ SYSTEM!! WWALE TU MOJEGO SZCZURKA GOWNA- wydarlo się rude płomienne celestiowe siusiu
-ZARAZ CO PO CO CI GÓWNA TWOJEGO SZCZURA- wydarl się płomyczek.
-Rej... Pamiętasz jak graliśmy w ogień i woda? Zawsze byłem woda a ty ogniem... Twoja miłość do zapalek jest tak wielka...- zaczął wzdychać slajm z mąki
-pamiętam, ale o chuj ci teraz chodzi
-ZAWSZE TRZYMAM GÓWNA MOJEGO SZCZURA W SLOIKU!!!- wydarla się azurowa kornelia znaczy emmusia
-fu
-fu
-debile
-nie- odpowiedział rej i jebnął Emmę- ale jako iż nie mam zamiaru srać na drzewo, to proszę wywal te gówna na nie
-OKI!!!
-a daj chociaż na malego zerknac- powiedział biały jak dym z ust Michala Matczaka normanek
-CO
-NIE NIC.
-norman ja się boję że ty mnie zgwalcisz- przeląkł się roro
-nieee
Gdy emma umieściła gowna na drzewie ray chwycił swoje zapalki. Oczywiście przed tym dmuchnął majestatycznie w grzywke.
-GQHANAJAJAWGQUQOAVSJQNABAB
-i co cieszysz się?- krzyknęła émmuśiá

-TAKAKAJWGAYWJWHWFHABSVS
DOBRA IDĘ PUKAĆ W MUR- rzekl emo boy
-ok
Gdy ray to zrobił, pojawila się kirumi tojo.
-witajcie. Przewioze was na miotle do wyjścia.

Nawet nie wiecie jak moja mama na mnie krzyczy co mnie tak śmieszy w tym jebanym telefonie. To chyba przedostatnia część, także dziękuję za uwagę. Hshshd miłego dnia i pobytu w chujni czy innej amazonii

Zostawiam bo się wybiloOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz