- Nie wydaje mi się to dobrym pomysłem, Nakrapiany Wąsie...
- Nie martw się, Pręgowany Ogonie, Migocząca Woda już wyraziła zgodę i powiedziała, że to naprawdę jest to, co powinna robić przez całe swoje życie.
Pręgowany Ogon już otwierał pysk, aby zaprzeczyć, ale Nakrapiany Wąs już wskoczyła na drzewo i zawołała:
- Koty Klanu Gwiazdy! Przyjdźcie pod Drzewo Gwiazd i wysłuchajcie, co mam wam do powiedzenia!
- Co?
- Co się dzieje?
- Co powiedziała Migocząca Woda?
Takie pomruki rozległy się gdy nakrapiana kotka, zwołała zebranie.
- Koty, jak pewnie wiecie, Migocząca Woda była wojowniczką. Jednak cały Klan Gwiazdy wiedział co jest jej prawdziwym przeznaczeniem. - Zeskoczyła z drzewa i podeszła do przyjaciółki. - Migocząca Wodo, wiem, że ten wybór był dla ciebie trudny, ale podczas gdy będziesz Migotką, Klan Gwiazdy będzie oświetlał twoją drogę, czy zgadzasz się, na zreinkarnowanie twojej duszy?
Migocząca Woda przełknęła ślinę i cicho odpowiedziała.
- Tak.
Nagle niebo przecięła błyskawica. Rozległy się wrzaski i przerażone miauknięcia. Gdy wszystko ucichło, Migoczącej Wody nie było.
CZYTASZ
Wojownicy |Podmuch Wiatru|
FantasyHej! To opowiadanie jest stworzone na postawie wymyślonego przeze mnie Klanu Wody oraz o pewnej medyczce... medyczce? Czy wojowniczce? Przekonaj się sam!