Jakiś elf.... albo elfka, licho wie

31 8 5
                                    

Z powodu długiej nieobecności, postaram się jakoś nadrobić to wszystko.

Ale najpierw muszę usprawiedliwić tę nieobecność! Krótko mówiąc Wattpad się buntował na moim starym telefonie i nawet często nie dało się wejść w czyjąś książkę. Teraz mam nowy i wszystko - na razie - działa.

Usprawiedliwione? Usprawiedliwione, to teraz pora na konkrety tego rozdziału.

Jak sam tytuł mówi, jest to elf, bądź elfka, niestety o płci tego czegoś wie tylko i wyłącznie Licho, bądź jakiś Długi Zmyk albo Miesięcznik...

(Tu miało być zdjęcie.... Ale internet uciekł na drzewo, a na policję, żeby ściągnęła, trzeba długo czekać, więc odsyłam na górę, bądź na pierwszą stronę tego rozdziału w media :((( )

Podkładka pod myszkę z wizerunkiem „Gerwalda Gołodupca" dopełnia tę kompozycję.

A jak już nawiązuje do mitologii słowiańskiej i rodzimowerstwa, to wczoraj - 6 stycznia - skończył się okres Godowy(świętowania odrodzenia Słońca). Taka ciekawostka.

Niech Wieczny Ogień będzie z wami!

Siegfried Mescem
Zus_Pospolity
Zygfryd z Zadupia

Moje bazgroły, czyli taki tam ArtbookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz