Uszanowanie!
Od dłuższego czasu w moich planach było narysowanie fryzur mojej postaci - Izbora. Na początku miały być pokazane na jakiś base'ach, ale nie chciało mi się szukać szkiców łbów, a poza tym jak ostatnio poszukiwało się coś z tymi głowami, to żadna mi nie pasowała: nos mie taki, brwi nie takie, „gdzie wydatne kości policzkowe?", „gdzie broda?!"; ostatecznie mój mózg stwierdził: „o nie, kuźwa, nie ma! Albo będziesz wszystko przerabiał albo sam narysujesz te gęby!"Z tą kością policzkową była niezła papranina. Nie było, aż tak źle, ale Zus, jak to Zus musiał powiedzieć: „Nie, to nie jest dobre! Ta kość jest za nisko!", więc kilka razy były poprawiane kości policzkowe, dodawane nowe kreski itp. Efekt końcowy kreskowania doprowadził do tego, że trzeba było zamazac i od nowa, co nie polepszyło sprawy.
Rozwodzę się o kościach, a te rysunki powstały tylko i wyłącznie, żeby pokazać pierwotną i alternatywne wersje fryzur Izbora(czyli spięte i zaczesane do tyłu).
Dziadek mnie spytał, dlaczego jeden nie ma „szmatę", a drugi ma. Moja odpowiedź brzmiała: „Ten wierzy w koronawirusa, a ten nie".
Już tłumaczę, dlaczego ta twarz nie przypomina reszty. Po prostu była rysowana wcześniej i nie miała być Izki. I stąd też powrócił stary pomysł na zrobienie rysunków jego uczesania.
I mam do Was taką prośbę, a raczej dwie, w sumie to pytania, ahh, nie ważne!
Która wersja, według Was, jest najlepsza?
I
Macie jakieś pomysły na inne uczesanie?(w wolnym czasie, jak będzie mi się nudziło, to pewnie narysuję).
🥖💎🥖
Skoro jesteśmy juz po rozliczeniach rysunkowych, to jakby kogoś to interesowało, piszę treści rozdziałów w notesie, bo Wattpad ma upośledzenie GB-towe(xD) i jak dłużej piszę rozdział albo pisząc wejdę do innego pokoju jest „problem z rozdziałem", więc wszystko jest osobno, tylko kopiuję i wstawiam.
A teraz bywajcie.
Niech Wieczny Ogień będzie z wami!
Siegfried Mescem
ZUS_Pospolity
Zygfryd z Zadupia
CZYTASZ
Moje bazgroły, czyli taki tam Artbook
RandomJakieś śmieciowisko z rysunkami z moich różnych fandomów.