Dzień dobry!
Zanim przejdziecie do czytania głównego tematu rozdziału, to w mediach jest piosenka ze świeżuteńkiego, jeszcze nie wystawionego musicalu Teatru Muzycznego Syrena. Jest to „Najfajniejszy polski król" z musicalu „Bitwa o tron - musicalowy talent show" o polskich królach elekcyjnych, bardzo koloryzowany, i pomimo tego, że nie przepadam za częścią gatunków, które tam będą się pojawiać, to samo dzieło tryska pozytywną energią, nawet jeśli śpiewa król, który w rzeczywistości rozwalił kraj.
Wracamy do tematu!
Po tych całych próbnych egzaminach i nowym roku (według słowian nowy rok zaczyna się wraz z początkiem wiosny) przytuptuję z koniem dla Izbora, bo na czymś chłop musi się przemieszczać.
Za cholerę ( Cholera, zaraza, czarny mór, morawica, mór, morowce powietrzne, powietrze, czarna śmierć, pomór, pomorek, przymorek – demon słowiański, który stanowi personifikację najbardziej groźnych, epidemicznych chorób zakaźnych. ~ Wikipedia ) nie wiadome dla mnie było to, jak tego planowanego od kilku miesięcy czworonoga narysować i zgadnijcie, na jaki bardzo oryginalny wpadł Zus?
Macie chwilę na zastanowienie...
Chwila....
Może jeszcze....
Śpicie już?
Dobra, już mówię!
Base z Pinteresta uratował wszystko!Tutaj to zdjęcie z Pina:
Ten na samej górze został wykorzystany.
A teraz moja la tragédie:
Ała, te kopyta.
Nie chodziło mi może o to, żeby to było bardzo poprawnie wykonane, ale jednak czadu nie ma, ale dobrze, że czadu nie ma, bo byśmy się podusili :<
Więcej cieni może później dodam, na razie szybko chcę napisać ten rozdział i zacząć uczyć się do kartkówek.
Ten rysowany na szybko rysunek miał tylko zwizualizować Płotkę (x"D) Izbora, która ewidentnie była odkupiona od tego co odkupił konia D'Artagnana z Trzech Muszkieterów. Tylko tutaj, na obrazku jest więcej włosów w ogonie, a koń wygląda na młodszego i zdrowszego ( chociaz można się klucić patrząc na ten upośledzony pysk ).
Mały fun fact od znajomego mojej mamy, który trenuje konie pod zawody: im koń ma mniejszy pysk, tym jest szlachetniejszy, a co za tym idzie, jest też droższy.
A tearaz, drodzy Państwo bywajcie!
Niech Wieczny Ogień będzie z Wami!
Siegfried Mescem
ZUS_Pospolity
CZYTASZ
Moje bazgroły, czyli taki tam Artbook
NezařaditelnéJakieś śmieciowisko z rysunkami z moich różnych fandomów.