~Za górami, za lasami teletubisie bawią się z nami~
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Był zwykły zimowy wieczór. Każdy z teletubisiów robił to co ma w zwyczaju robić o tej porze. Lala płakała w sraczu, Po przygotowywał kolację, Dipsy porywał nowe telebobasy do swojej piwnicy, a Tinki Łinki powoli sączył Żubrówkę. W tej właśnie chwili ulubiony napój teletubisia się skończył. Fioletowy kosmita poszedł do kuchni sprawdzić czy nie ma tam jeszcze kilku butelek. Wszystkie półki były puste.
-Pewnie ten p3dał Po dodał wszystko do teletubisiowego kremu-
Ufolud otworzył lodówkę. Była to jego jedyna nadzieja. Gdyby była tam chociaz jedna kropelka spirytusu... Nawet suchego... Nic. Zupełnie nic. Pustka. Cała lodówka zapełniona była miseczkami z różowym kremem.
-No cóż. Mówi się trudno. Jak widać będę musiał pójść do ✨rZaPkI✨-Ż A B K A
-Witam. Chciałbym kupić.. Co pani robi?!-
No tak. Ekspedientka tańczyła za ladą WAP. Mało tego. W radiu leciało Disco Polo, a ekspedientka obok była kompletnie pijana.
-Meh... Ten świat schodiz na psy...-
(dziwczyno z rzapki
dziewczyno z rzapki
chciałbym zostać zięciem twojej matki)
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Ogłoszenia parafialne:
- nigdy nie będę wrzucała tego regularnie,
- nie mam kompletnie weny,
- nie mam weny (wcale się nie powtarzam)AlaMazepus
murderer_cookies_14
WertysreBajo jajo "✨🌿