Dzień zaczął się spokojnie, ubrałam się, wypiłam herbatę, wzięłam torbę z gniotkami orbis i wyszłam z domu w stronę kiosku (oczywiście po fajki bo mam juz 14 lat i jestem dorosła)
Doszłam do małego sklepiku i kupiłam kiepy i lecha.Była już godzina 12 szłam spokojnie chodnikiem paląc i popijając piwo aż tu nagle ni stąd ni z owąt potrącił mnie jakiś mężczyzna. Od razu wygarnęłam mu co o nim myślę i powiedziałam żeby uważał jak lezie ćpun jebany, a on się nie odezwał ani słowem, kiedy wstałam i się ogarnęłam, zauważyłam że to znajoma mi twarz. TAK TO BYŁ TOMMY. Wzięło mnie na płacz i zaczełam go przepraszać, a ludzie wokół nas dziwnie się na mnie gapili. On nie zareagował.
Po chwili schylił się po moją torebkę z której wypadły gniotki z orbis, podniósł jednego i powiedział
- oo też mam takiePo tym wyjął ze swojego plecaka takiego samego gniotka ( oczywiście z orbis lol)
Ja się zdziwiłam i nie wiedziałam co powiedzieć. Po dłuższej chwili powiedział:
- może chciałbyś gdzieś wyjść? Na kawię albo na piwo?
JA OSZOŁOMIONA ZACZĘŁAM PŁAKAĆ CO NIE
W końcu powiedziałam do niego:
- PEWNIEEE
On tylko się uśmiechnął wziął mój telefon i zapisał mi swój numer telefonu
i odszedł. Wracałam szczęśliwa i podekscytowana do domu.
Położyłam się i rozmyślałam nad tym czy do niego zadzwonić czy nie.
Po długiej chwili napisałam do Tommiego kiedy i gdzie byśmy się mogli spotkać. Odpisał że jutro w kawiarni o godzinie 13.To be continued
__________________________________________Bum cyk cyk rozdział napisany 😼
W następnych częściach bedzie się dziać więcej ponieważ to dopiero początek 👯
Niech ktoś to czyta proszę XDPOSTARAM SIE ROZDZIAŁY WRZUCAĆ CODZIENNIE
oj capslock
Miłego czytania i smacznej glizdy
CZYTASZ
mój daddy tommyinnit ( książka na faktach)
PoezjaKsiążka jest dla beki pozdrawiam gorąco KSIĄŻKA NIE MA NA CELU SEXUALIZACJI TOMMIEGO!!! !W książcę znajduje się dużo wulgaryzmów!