[3]

563 25 23
                                    

Thorek podjechał już pod blok Ewrona i czekał na niego w samochodzie. Kamil zszedł na dół. Przyjaciele na powitanie przytulili się.

Myśli Ewrona*Boże...aaaa... jak on PIĘKNIE pachnię... CZEKAJ CO?!...ale jestem głupi, przecież to mój najlepszy przyjaciel, a po za tym o czym ja mówię, ja nie jestem homo, ( 5%😏). Dobra STOP!*

Myśli Thorka*Kamil przytulił mnie mega mocno jak na nie go...zastanawiam się czy jest tego jakiś powód...*

Wsiedli do auta. Staś kierował, za to Kamil usiadł z tylu, ponieważ na przednim siedzeniu leżały jakieś rzeczy.(śmieci Thorka XD)

Podjechali pod Nexe. Nexe zszedł na dół i otworzył tylne drzwi. Zauważył, że musi usiąść koło Kamila.

Myśli Nexe*Gdy go zobaczyłem znowu to poczułem...może to dzisiejszy obiad, lecz wątpię(XD)*

Kamil, gdy zobaczył Nexe przywitał się z nim.
-Siema Krystian!-powiedział.
-Hejka Kamil!-odpowiedział Nexe.
-No dobra wsiadaj bo się spóźnimy.- zwrócił uwagę Thorek.
-Już wsiadam.-powiedział.

Pov:Nexe
Gdy usiadłem obok Kamila to dziwne uczucie się nasilało. Nie wiedziałem co zrobić, ale wiedziałem jedno, to będzie ciekawa impreza.

Pov:Ewron
Gdy Nexe wsiadł poczułem się jakoś dziwnie... tak jakbym był zestresowany w jego towarzystwie...nie wiem co o tym myśleć...przecież jesteśmy przyj...*zastanowił się chwile* tak tylko przyjaciółmi.

Nagle stała się niespodziewana rzecz. Thorek skręcił gwałtownie w lewo i automatycznie Krystian poleciał na mnie. Oboje zrobiliśmy się czerwoni ze wstydu. Krystian tylko odsuwając się ode mnie krzyknął:
-O Boże, Kamil przepraszam.
-Nic się nie stało.-odpowiedziałem mu.
-Żyjecie tam?-zapytał się Stasiu.
-Tak!- krzyknęli równo.*obaj się zarumienili*

Pov:Nexe
Podczas tego zakrętu, przewróciłem się na Kamila. Serce zaczęło mi napierdalać...zrobiło mi się gorąco...nie wiedziałem co mam powiedzieć, aż nagle po prostu przeprosiłem.  Zrobiłem się czerwony jak burak, ale popatrzyłem na chłopaka, ten na mnie i oboje się do siebie uśmiechnęliśmy.

Gdy dojechaliśmy do Żabki Ewron i ja weszliśmy do środka i kupiliśmy alkohol na imprezę. Po chwili wyszliśmy i ruszyliśmy w stronę domu Yoshiego. Weszliśmy do środka...

———————————————————————————
Hejka. ❤️ Pierwszy raz piszemy coś takiego więc prosimy o wyrozumiałość i jak będą jakieś błędy stylistyczne itp. to przepraszamy. Mamy nadzieje, że rozdział wam się podobał. Piszcie opinie w komentarzach!❤️
Wyczekujcie na kolejne części!
—————————————————————————

Miłość?🥵Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz