Rozdział 8

64 5 11
                                    

Wbiegliśmy do bazy gangu BAD GUYS i zaczeliśmy szczelać we wszystko co popadnie

Zabiłam czeh członkuw gangu jednom kulom bo jestem księżniczkom i mi wolno gdy zobaczyłam Jessicę podbiegajoncom do Alana

Je(Jessica): hej Alankuuuuu - powiedziała i sie uśmiehneła - hcesz pogadać ze mnom i mojom siostrzyczkom?

Wtedy nie wytrzymałam i wylałam na nie wode święconom od znajomego ksiendza i zaczeły sie palić a wtedy pojawił sie jakiś słup światła i poleciały do gury a tam był jakiś dziwny latajoncy spodekZobaczyłam w nim menszczyzne a wyglondał o tak

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wtedy nie wytrzymałam i wylałam na nie wode święconom od znajomego ksiendza i zaczeły sie palić a wtedy pojawił sie jakiś słup światła i poleciały do gury a tam był jakiś dziwny latajoncy spodek
Zobaczyłam w nim menszczyzne a wyglondał o tak

Wtedy nie wytrzymałam i wylałam na nie wode święconom od znajomego ksiendza i zaczeły sie palić a wtedy pojawił sie jakiś słup światła i poleciały do gury a tam był jakiś dziwny latajoncy spodekZobaczyłam w nim menszczyzne a wyglondał o tak

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

A obok niego siedział on

Gdy dziwny statek odleciał Alan spojżał sie na mnie a ja na niego i sie zaśmialiśmy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy dziwny statek odleciał Alan spojżał sie na mnie a ja na niego i sie zaśmialiśmy

A(Alan): został jeszcze James i trzy inne osoby i... - urwał
J(Ja): dziadek Gordon?
A(Alan): tak

Jak na zawołanie zza dżwi wyszedł Dziadek Gordon

G(Gordon): witajcie wnuczęta, widze że chcecie mnie zabić? Prosze bardzo - zrobił spokojnom mine o taką

A(Alan): nie, nie zabijemy cieG(Gordon): coJ(Ja): coA(Alan): nie zabijemy tylko aresztujemy za to że razem z PiS-em niszczyłeś kraj jakim jest Polska to co prawda zadupie i ciemnota ale i tak

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

A(Alan): nie, nie zabijemy cie
G(Gordon): co
J(Ja): co
A(Alan): nie zabijemy tylko aresztujemy za to że razem z PiS-em niszczyłeś kraj jakim jest Polska to co prawda zadupie i ciemnota ale i tak

Wtedy jak na zawołanie do bazy wszedł facet ktury wyglonda o tak

Wtedy jak na zawołanie do bazy wszedł facet ktury wyglonda o tak

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pszedstawił sie jako pan Zbysiu

Z(Zbysiu): wreszcie cie karakanie dopadłem

Wyjoł kajdanki i skuł dziadka Gordona i wyszedł razem z nim śmiejonc sie

Gdy sobie uświadomiłam że to był ostatni raz gdy widziałam dziadka Gordona zaczełam sie uśmiehać i śmiać i płakać

Lo(Louis): SKY UWAŻAJ ZA TOBOM

Odwruciłam sie i zobaczyłam Jamesa mierzoncego we mnie broniom

Szczelił...

***

Usłyszałam jakiś dziwny dźwięk i ogarnełam że to szloh

Mia płakała, Ethan jom pszytulał a Alan i Louis mnie czymali
Podniosłam głowe i spytałam o co chodzi

M(Mia): Sky ty żyjesz!!!
J(Ja): no tak żyje
W(Wszyscy): ale jak to?????!!!!!
J(Ja): no bo jestem księżniczkom. Gdzie reszta gangu BAD GUYS
N(Niall): som na tarasie i czekajom na nas aż skończymy ten cyrk

Wbiłam im na taras i zaszczeliłam wszystkich pokolei

Gang BAD BOYS wygrał z gangiem BAD GUYS!!!!!!!!! 😍😍😍😍😍😍💖💖💖💖💖💖

Nagle nad mojom głowom zobaczyłam napis

"TUTORIAL UKOŃCZONY"

Co to może znaczyć???

---------

Tak, nie miałam pomysłu na dalszą akcję, szykujcie się na nowych bohaterów

Porwanie księżniczki (pisane dla beki) || ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz