frytek numer 3!

41 3 3
                                    

Frytek lezal sobie na kanapie i jadl frytki ogladajac nikocado avocado i myslac co mu teraz podpierdzielic, kiedy nagle ktos zapukal do drzwi. Frytek zaczal sie drzec jakby obdzierali go ze skory bo nie chcialo mu sie wstawac i tymbardziej otwierac drzwi. Ale pukanie rozleglo sie jeszcze glosniej i mocniej wiec frytek wstal i na skuterku podjechal do drzwi otwierajac je. Na pierwszy rzut oka wnerwil sie bo nikogo tam nie bylo i pomyslal ze znowu Maciek go sobie prankuje ale nagle spojrzal na dol bo poczul ze ktos kopnal go w klapka.

Hola frytek!!!!!- Powiedziała Mikulka wturlujac sie do domu frytka z jakimis dwoma kawalkami papieru w kszatlcie prostokata.- Ty nie uwiezyc co sie dzisiaj stalo! Robilam sobie sniadanie i moj telefon nagle zadzwonic, ja nie wiedziec kto dzwonil najpierw ale potem wiesz co?! Okazalo sie ze to moj stary kumpel teto! Dzwonil z zaproszeniem na dzisiej koncert jego nowej bandy ktora zastepuje nasze triple fucka, i ze w szkrzynka juz czekac na mnie bilety dla mnie i jakiegos amigo!!- Mikulka podala frytkowi bilet na koncert na co frytek sie i skrzywil i usmiechnal w tym samym czasie.- Bedzie do tego z my ogorek, bo on jest najlepszy ich fan!!

Sztosss. - Wychrumkal sobie pod nosem frytek i  zbil pione z Mikulka.

Musisz być gotowy na siedemnasta bo wystep jest na 17:45 wiec musimy byc wczesnie, ale to nie problem miejsc bo tetus wybral nam najlepsze miejsce jakie mozna byloby dostac an cala hala!! Idz sie przygotowywac ja z ogorek przyjedziemy pozniej!!- I Mikulka wyszla zamykajac za soba drzwi, wiec frytek pojechal na skutetku i zaczal sie ubierac..

---
Frytek zalozyl jego ulubiony kolor koszulki czyli fioletowy, okulary sloneczne z rozowymi pieknymi wielkimi oprawkami niczym ciocia na weselu, swoje neonowe swiecace laczki i duzo swiecaco na neonowo opasek na reke. I wzial ze soba jeszcze ogromny zolty plecak, w ktory wpakowal swiecace na rozne kolory paleczki, wode, cole, zurawine na wszelki wypadek, zapasowa fioletowa koszukle oraz najwazniejsze frytki . Gdy uslyszal pukanie od razu dodal gazu i otworzyl drzwi gdzie stala juz Mikulka z ogorkiem.

Hola mi amigo, frytek!!!!!!!- Mikulka powiedziala przytulajac przyjaciela.-  Chodz juz na co mamy czekac!!!! Wy nie wiedziec jak ja sie ciesze!!

A wlasnie zapomialem spytac, po co sie tak cieszysz Mikulka? Nigdy nie mowilas ze sluchasz boysbandow.- Ogorek spytal wsiadajac na miejsce kierowcy.

O nie, nie slucham, teto to moja stary amigo za czasow nauka! Kiedy bylismy w liceum przyszedl nam pomysl do glowa, zebysmy stworzyc grupe z nasza trzecia amigo Nera. Ale po dwa lata nasza grupa rozbila sie, bo Nera rozbic nasza bande oskarzajac teto ze ukradla jej telefon.

I ogorek zrobil takie pog co nie, bo ogolnie o sluchal ich nieustannie, to wsumie dlatego mieszka teraz w tym miescie w wlasnym domu a nie z bratem. I ogolnie jak ogorek pogczampowal prowadzac auto to frytkowi wpadl swietny pomysl do glowy. Wyjal telefon i zaczal nagrywac vlogaska z koncertu.

- Czesc moje frytkowe swiry!!!!! Nie uwiezycie ale dzisiaj jedziemy na koncert z moimi psiapsiolami i to na koncert tego japonskiego boysbandu popularnego ja w sumie nie mam pojecia ale taka podjarka sztosik!- Frytek jak zawsze nagrywajac wywyijal jakos dziwnie rekoma przed telefonem. On w sumie nigdy nie sluchal potrojnego baka bo nie przepada za takim stylem muzycznym ale po co mialby tracic szanse. Frytek spojrzal sobie przez okno i zauwazyl ze znajdowali sie juz w miescie gdzie mial sie odbywac koncert. Bylo tam tak mega ladnie co nie i tak wszedzie swiatelka i jakies lampki no ogolnie spoko ladne miasto.

Jestesmy juz tak blisko!- Mikulka podskakiwala na siedzeniu z ekscytacji i nie doczekania i ogorek tez wygladal na mega podekscytowanego i szczesliwego. Frytek podniosl telefon i zaczal nagrywac ujecie zza okna bo bedzie mega ladnie i mysli ze to nie jest podrobione od nikocada avocada. Ogorek skrecil w uliczke pod wielkim stadionem jakims i wylaczyl silnik, przez co MIkulka wyskoczyla z predkoscia swiatla z auta i popedzila do wejscia F.I.P na co ogorek i frytek poszli za nia i weszli do tego wielkiego stadionu. Jak otworzyli drzwi ukazala im sie ogromna sala z masowa iloscia swiatel i lampionow z kazdej strony. Mikulka szczesliwa pobiegla do miejsc F.I.P i usiadla na zarezerwowanych dla nich miejscach przez teto, i kuleczka miala swieta racje jak mowila ze zarezerwowal on im najlepsze miejsca, bo byl z nich najlepszy widok na scene. Po tym jak oni weszli rozbiegly sie krzyki na sali bo zaraz za nimi wbiegl ogromny tlum ludzi rozsiadajacych sie na swoich miejscach. Ogolnie cala grupka byla zdezorintowana ale zaraz po tym zgaslo swiatlo na sali a na ekranie nad scena zaczelo sie jakies odwliczanie co nie i frytek ogolnie myslal ze zaraz bomba wybuchnie ale jak licznik doszedl do 0 rozlegly sie piekne zolto rozowo niebieskie swiatla a na scene weszla trojka typow ubranych jak na komunie.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 04, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Frytek adventuresOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz