Dream w więzieniu kiedy George go odwiedza
Dream: Kogo tam znowu-
George: Hej dream...
Dream: George! Ja... Hej..
George: *pochodzi do niego* wiesz ja..ja...
Dream: *rzuca się na niego*
*Kilka godzin później*
Sam: No i jak było George- o wow...
George: *cały w malinkach i ugryzieniach ledwo stojąc* Ta.. em..dream nie stracił na formie...
Sam:...Nie wierzę w ciebie....