JIN
Szłaś do stołówki wraz z przyjaciółmi, a przed wejściem spotkałaś Jina.
- Hej T/I - przywitał się entuzjastycznie.
- No hej - odpowiedziałaś.
Chwilę patrzyliście na siebie, a potem weszłaś ze swoją ekipą do stołówki.
- Co jest? - zastanawiał się Jin - zawsze mnie zagadywała albo pytała czy wszystko w porządku, a teraz tylko "no hej"?
SUGA
Obserwuje twoje zachowanie jak siedzisz w ławce i rozmawiasz z przyjaciółmi w klasie.
- Ona ma mnie normalnie w dupie! Zamknąłem nawet przed nią specjalnie drzwi, a ona nic. Co do chuja? Ale mnie to wkurwia - wkurzał się.
J - HOPE
W bibliotece pisałaś rozprawkę, jednak nie potrafiłaś znaleźć jednej książki.
- Masz, słyszałem, że jej szukasz - powiedział J - Hope podając ci książkę.
- O! Dzięki - odpowiedziałaś i wróciłaś do rozprawki.
On spojrzał na ciebie trochę zdziwiony i podszedł do swojej ekipy myśląc: "ostatnio ani żadnego uśmiechu ani wesołego dokuczania mi, jest mi smutno".
RM
- Na prawdę sory za ten zeszyt, nie chciałem.
- Nie masz za co, nie jestem zła. Pa, muszę lecieć.
Rm stał przez chwilę i patrzył za tobą: "Nie nakrzyczała na mnie jak zawsze, już dawno tego nie zrobiła. Trochę mi tego brakuje".
JIMIN
- Ej brzydka dasz zrobić sobie zdjęcie, bym miał kolejnego pokemona?
- A rób, co chcesz i tak ich masz dużo - odpowiedziałaś bez zainteresowania z zamiarem odejścia.
On widząc, że chcesz od niego odejść złapał cię za ramię.
- No ej co z tobą? Nie kłócisz się ze mną, nie szantażujesz ani nie próbujesz się zemścić. Ignorujesz mnie!
- A Tobie co ci nagle tak zależy? Znudziło mi się i tyle - wyszarpałaś się z jego uścisku i poszłaś w swoją stronę.
- Znudziłem się? No chyba sobie jaja robi - mówił do siebie zły.
V
Zauważył, że już mu nie pomagasz jak kiedyś. Smuciło go, że próbował z tobą porozmawiać, a ty nie byłaś zainteresowania jak kiedyś.
- Czy już masz temat na rozprawkę? - zapytał.
- Jeszcze nie - odpowiedziałaś.
- A czy mogłaś mi pomóc ...
- Wybacz Tae, ale mi się spieszy, pa!
- Za każdym razem masz, coś ważniejszego, a co może być ważniejsze ode mnie? - pytał samego siebie.
JUNGKOOK
Na lekcji w-fu grałaś z dziewczynami w koszykówkę i piłka wpadła na połowę chłopaków. Poszłaś po nią, a Jungkook właśnie planował ci ją dać.
- Proszę.
- Dzięki.
- Widziałem, że aż dwa razy nie trafiłaś - zaczął się droczyć
- Trudno - odpowiedziałaś i poszłaś.
"Dziwne, dlaczego nie zareagowała na moją zaczepkę? Zawsze na nią to działało! Co z nią ostatnio?"
CZYTASZ
Reakcje Bts Inaczej
De TodoReakcje na ciebie każdego z członków Bts. Jak będzie każdy z nich się zachowywał w stosunku do ciebie, jeśli od początku jesteście najgorszymi wrogami. Jednak od nienawiści do miłości jeden krok. Ostrzeżenie: Powieść może zawierać sceny seksu, nie j...