Gdy rani twoją przyjaciółkę ...

797 15 1
                                    


JIN

Złapałaś go na korytarzu, gdy właśnie wychodził przebrany z szatni.

- Jak mogłeś?! - zawołałaś.

- Hej T/I - przywitał się.

- Pytam się coś!

- Ale o co ci chodzi?

- T/I/P było z powodu ciebie bardzo przykro!

- Bo jak można łączyć ze sobą...

- To po co się z nią umówiłeś!

- Bo ty nie chciałaś ze mną iść.

- Głupek! - powiedziałaś i odeszłaś.

- Głupek! - powiedziałaś i odeszłaś

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

SUGA

Znalazłeś go wśród kolegów w miejscu, gdzie palili.

- Suga!

- Co tu robisz? Nie powinno cię tu kurwa być - powiedział i odszedł z tobą na bok.

- Nie obchodzi mnie, co myślisz. Jak mogłeś ją zaprosić, a potem powiedzieć, że ci się znudziła i ma iść!

- A co poskarżyła się?

- Nie zbliżaj się do niej! 

- Nie zrobiłbym tego, jakbyś do huja ty ze mną poszła.

- Nie jestem twoim kumplem do picia! Nie odzywaj się do mnie! - powiedziałaś ze złością.

- Nie jestem twoim kumplem do picia! Nie odzywaj się do mnie! - powiedziałaś ze złością

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

J - HOPE

Zauważyłaś go na korytarzu przy swojej szafce.

- Hobi! Dlaczego jej sprawiłeś taką przykrość?!

- Nic nie zrobiłem, powiedziałem tylko prawdę.

- Prawdę? Że tańczy jak mamut w baletkach?

- No tak, musiałaś by sama to zobaczyć.

- To po co z nią w ogóle się umawiałeś?

- Nie chciałem z nią iść tańczyć, tylko z tobą.

Reakcje Bts InaczejOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz