32

475 42 9
                                    

Layla była w sklepie Yamanaka wybierała kwiaty dla swojego brata i Lee

-Potrzebujesz pomocy?-Zapytała się Ino koleżanka Uchihy

-Cóż, nie wiem jaki kwiaty się spodobał Lee...-Odpowiedziała smutnawo

-Lee, no tak nadal nie wyszedł-Ino przypominając sobie  walkę Lee posmutniała

-W takim razie weź białe lilie-Odpowiedziała dziewczyna

-Lilie?-Zapytała się czrnowłosa

-Yhm, są piękne i wyglądają tak łagodnie...-Odpowiedziała

-Dobrze, w takim razie wezmę dwa bukiety-Powiedziała dziewczyna

-Dwa? Dlaczego?-Spytała blondynka

-Cóż idę jeszcze do Sasuke-nii -Odpowiedziała

-Rozumiem, też bym poszła chętnie odwiedzić Sasuke-kun jak i Lee ale muszę pomagać w sklepie-Powiedziała niebieskooka pakując dwa bukiety kwiatów po czym dając je Layli, dziewczyna zapłaciła i wyszła z kwiaciarni kierując się do szpitala.

Mam nadzieję że Jirayia-sama z Naruto szybko sprowadzą Panienke Tsunade... -Pomyślała dziewczyna kierując się w stronę szpitala.

******

-Lee wchodzę-Ogłosiła dziewczyna po czym otworzyła drzwi, jednak chłopaka nie było

-Gdzie jest Lee? Przecież jego rzeczy są-Powiedziała sama do siebie dziewczyna kładąc na stoliku jeden z dwóch bukietów lili, po czym usłyszała jak znajomy głos ćwiczy, wyjrzała za okno i ujrzała Lee ćwiczącego na podwórku, a pielęgniarki próbowały go zatrzymać

Lee...ty nigdy nie przestajesz wierzyć prawda? -Pomyślała zmartwiona zachwoaniem czarnowłosego Layla

Dziewczyna postanowiła zostawić go samego nawet ona próbowała przekonać Lee żeby wrócił do łóżka, widać że był wycieńczony. Aktualnie kierowała się do sali swojego brata, kiedy weszła zobaczyła czarnowłosego który śpi

Śpi już tak od położenia go tutaj...-Pomyślała dziewczyna, postanowiła położyć kwiaty i posiedzieć chociaż spał opowiadała mu co się u niej dzieję jak idą jej treningi itp. Kiedy zobaczyła że tak zleciły jej dwie godziny postanowiła wyjść.

******

I tak minął jej kolejny dzień, i kolejny cały czas odwiedzała tych dwóch chłopców z nadzieją że ich stan się polepszy. Aktualnie miała trening z Ultear która skończyła wcześniej misję 

-Skup się i spróbuj ominąć te kule- Powiedziała kobieta do Layli po czym wyjęła zwój i odpieczętowała bardzo dużo metalowych kul średniej wielkości, miała ona ominąć je wszystkie Sharinganem. Jak Ultear jej poleciła tak dziewczyna zrobiła.

-Nie ominęłaś wszystkich, masz ranę na ręce-Odpowiedziała kobieta

-A myślałam że ominęłam wszystkie heh...-Odpowiedziała krzywo się uśmiechając

-Myśleć a zrobić to dwie inne rzeczy-Odpowiedziała Kobieta upominając  młodą Uchihe

-Teraz zrobię ci te przyjemność i poćwiczymy jeszcze bardziej medycynę-Odpowiedziała

-Dobrze!-Odpowiedziała 

Już, kiedy wyćwiczę medyczne ninjutsu do perfekcji i zdobędę pieczęć siły stu będę mogła pomagać panience Tsunade! I wyleczyć takie przypadki jak u Lee i u Sasuke-nii-Pomyślała dziewczyna zdeterminowana do działania

Zacznijmy przygodę  z drużyną siódmą i bliźniakami! *W Trakcie Poprawek *✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz